Strona 1 z 1
Witam.
: 2 września 2016, o 23:22
autor: awaria
Witam. Jestem nowa i sama nie wiem co napisac. Dzisiaj stalo sie cos ze postanowilam w koncu zaciagnac fachowej porady i pomocy aby ogarnac siebie. Od dluzszego czasu (paru lat) wachalam sie czy gdzies zadzwonic lub napisac i poprosic o pomoc. Nie wiem co mnie wczesniej powstrzymywalo. A moze wiem... Lek? Strach przed przyznaniem przed sama sobe ze cos jest nie tak?
Jestem tak rozkojarzona, ze nawet nie wiem co pisze teraz do Was. Krotko mowiac chcialam sie przywitac i mam nadzieje ze znajde wiecej odwagi aby napisac troche wiecej

Pozdrawiam wszystkich!
p.s. przepraszam za brak polskich znakow
Witam.
: 2 września 2016, o 23:29
autor: subzero1993
No elo. Zapraszam do dyskusji
Witam.
: 3 września 2016, o 07:12
autor: Załamana89
Witamy moze opisz cos wiecej o sobie i swojej nerwiczce:)
-- 3 września 2016, o 07:12 --
Kochani ja mam chyba schiza ratujcie.Bylam wczoraj na nocce w pracy bo pracuje w szpitalu na chwile przymklam oczy i normalnie w szumie maszyn tak sie wsluchalam ze normalnie slyszalam jakas piosenke nadodatek koscielna cala sie spocilam serce mi walilo boze co mi sie dzieje ja wariuje;((( Nie potrafie sie samodzielnie wpisac na czat a potrzebuje pomocy od was
Witam.
: 3 września 2016, o 12:31
autor: subzero1993
W szumie maszyn tak jakby był to pogłos? Dźwięk dość niewyraźny?
Witam.
: 3 września 2016, o 12:40
autor: Załamana89
Niewiem jak to opisac tak strasznie sie boje bylam w takim leku potem mi to przeszlo
-- 3 września 2016, o 12:38 --
Niewiem jak to opisac tak strasznie sie boje bylam w takim leku potem mi to przeszlojak sie rano obudzilam
-- 3 września 2016, o 12:40 --
To sie dzialo wszystko przed zasypianiem ale mialam mega leki i cala bylam oblana potem
Witam.
: 3 września 2016, o 12:55
autor: subzero1993
Ogólnie możliwe jest jakby słyszenie w szumie maszyn, wiatrakach, silnikach czy szumie w kranie jakiś pseudo melodii i jest to pareoidolia. Miałem o tym arta pisać, ale zabieram sie za to tyle czasu i do teraz zabrać się nie mogę. W skrócie tak samo jak spoglądasz np na kasownik biletów czy maske samochodu i światla i grill tworzą uśmieszek który podświadomie widzisz tak samo mózg szum chce dopasować do najbliżej znanych mu wzorców stąd można odnieść takie wrażenie. Nie jest to omam. Ma to swoją nazwę - musical ear syndrome i występuje w zaburzeniach, depresjach, mocny stresie, ale teź u ludzi bez tego typu problemów jednakź z pogorszeniem słuchu. Osoby mające MES nawet w szumie wiatraka mogą wyłapać jakby audycje radiową, ale nie były w stanie zrozumieć ani jednego słowa. Schizofrenik słyszy wszystko wyraźnie i nie poddaje tego wątpliwościom.
Kolejna sprawa to to że zasypiając doświadcza się omamów hipnagogicznych a budząc hipnopompicznych. Jest to normalna rzecz gdyż świadomość idzie lulu i miesza się z podświadomością, jakieś fazy ren itp już nie pamiętam dokładnie jak to działalo, ale też się nie ma czego bać. Wiele osób to ma i nie jest to związane z zaburzeniem, jednakźe podczas nerwicowego czuwania ze wszystkiego sie robi apokalipsę.
Witam.
: 3 września 2016, o 13:02
autor: Załamana89
Czyli schiza odpada?Piwiem ci ze przez te leki to ja wariuje ciagle sie nasluchuje wogole to mam paniczny lek przed choroba psychiczna czytam forum ale jakos nic domnie nie dochodzi ciagle ten strach powiedz mi jak ty sie radzisz z tym?
Witam.
: 3 września 2016, o 13:09
autor: subzero1993
Materiały, akceptacja że mnie to nie dotyczy i nagrania z YT. Mi wystarczył miesiąc czytania o schizie i dopiero po pól roku zaczynam dystansować sie do tego. Najlepszym dowodem na to, źe nic Ci nie jest jest fakt że są lepsze chwile. Schiza to choroba fizyczna mózgu, która nie znika. Nerwica znika gdy przestaniesz o niej myśleć. Tak jakbyś miała połaną nogę, ale gdy się zamyślisz o czymś innym to by na ten moment była zdrowa i nie bolała. Jak są lepsze chwile, to nie ma schizy.
Tak samo jak Ty nasłuchiwalem i odwalałem inne cyrki. Wtedy kierował mną lęk, a teraz jak o tym myśle to wiem ze to było głupie

Witam.
: 3 września 2016, o 13:17
autor: Załamana89
Powiedz czemu my tak mamy;(Mam kochanego meza ktory mnie wspiera a ja mu ciagle marudze ze sie boje ze mam schiza ma juz mnie pewnie dosc.A najgorsze w tym ze lek jest taki ze musze sie wsluchac.Tak bardzo bym chciala wyzdrowiec ale nie widze w tym nadziei.Choc jak poczytam pare postów o wyzdrow.to mi jest lepiej na chwile;)
-- 3 września 2016, o 13:17 --
Mowisz ze twoje cyrki z porownaniem do moich byly gorsze?
Witam.
: 3 września 2016, o 13:38
autor: subzero1993
Każdy ma takie same cyrki niezależnie od tego czego się boi. A dlaczego to jest ? Bo nic sie z tym nie robi. Żadne leki nie odburzą,mdo tego potrzebna jest wiedzia i by odczuwać poprawę DZIAŁANIE, które opisane jest na forum. Widać,mze jeszcze nie rozumiesz podstaw i nie akceptujesz zaburzenia, dlatego polecam się dokształcać. Ja już praktycznie odburzony jestem, zatem da aię to ogarnąć.

Witam.
: 3 września 2016, o 14:01
autor: Załamana89
Musze sie wziac w garsc bo wiem ze sie da.Tylko czemu sie tak tej scizy boje przeciez jestem swiadoma wiem co robie jak sie nazywam od rzeczy nie gadam alek potworny czuje oj to jest najgorsza zmora moja.Dziekuje za twoje posty zycze. Powodzenia i gratulacje co do twojego odburzenia.Powiedz mi jak ja moge pisac na forum ale dodac swojego posta bo juz prosilam o dodanie i nic.Sama nie moge nic dodac od siebie.Gratulacje jeszcze raz i mam prosbe czy wrazie dolka moge liczyc na wsparcie.POZDRAWIAM
Witam.
: 3 września 2016, o 14:25
autor: subzero1993
Przecież cały czas piszesz posty, to o co chodzi?
To że się boisz schizy wynika z zaburzonego stanu emocjonalnego. Bardzo dobrze, że świadomie wiesz że nic Ci nie jest, bo tą świadomością będziesz wpływała na swój stan emocjonalny. Chodsi o to, że powstaly u Ciebie nawyki lękowe, które odpalają się samoistnie podczas nerwicy. Jak przeczytasz podstawowe arty to będziesz powoli rozumieć o co w tym wszystkim chodzi.
W razie dołka, są tematy o kryzysach gdzie z pewnością każdy na forum udzieli Ci wsparcia. Wszyscy tutaj sobie pomagamy, a jak ktoś stoi w miejscu to jest kopany po tyłku by wziął się do roboty

Witam.
: 3 września 2016, o 14:34
autor: Załamana89
Oj dzieki za rady.No wlasnie wvtym problem ze jak wchodze na czata to bym chciala utworzyc swoj post a niewiem jak .Oj to ja potrzebuje takiego kopa ze niewiem czy wam sil wystarczy dlamnie;((
Witam.
: 3 września 2016, o 14:44
autor: subzero1993
Żeby pisać na czacie musisz mieć conajmniej 10 postów na forum i wpisać się w temacie gdzie są prośby o dostęp do czata.
Witam.
: 3 września 2016, o 14:49
autor: Załamana89
No juz sie wpisalam o dostep do czata.Bo jak piszemy to juz chyba 10 postow bedzie;)