Strona 1 z 1

Kolejny nawrót

: 4 października 2015, o 16:51
autor: Atena
Witam serdecznie wszystkich urzytkowników mam 30 lat pochodze z Katowic , ale od trzech lat mieszkam w Niemczech , z nerwicą moja przygoda zaczeła się 5 lat temu ,ale z przerwami ponieważ dwa razy pokonałam stany lękowe , niestety zbieg przykrych wydarzeń w moim życiu sprawił iż po raz trzeci mam nawrót , również miewam stany depresyjne i depresje oraz od 1.5 roku cierpie na chroniczny ból kregosłupa przyczyną jest dyskopatia , dziekuje za móżliwość uczestniczenia w forum

Kolejny nawrót

: 4 października 2015, o 19:43
autor: Ciasteczko
Witaj serdecznie Ateno! Dobrze, że się zarejestrowałaś. Jeśli masz ochotę podzielić się szczegółowiej swoja historią, nie krępuj się. Tak samo z zadawaniem pytań. Zajrzyj sobie też do działu artykułów albo nagrań. :)

Kolejny nawrót

: 4 października 2015, o 23:53
autor: Atena
Trafiłam tutaj dzieki kanałowi na you tube , szukałam tam pomocy i usłyszałam o forum , dziś brałam również udział w pogawędce na skayp i jestem bardzo zadowolona , myśle ze jestem na dobrej drodze ale jeszcze dużo pracy przedemną , już czuje sie lepiej ale mi nie miewam takich silnych ataków paniki (poza wczorajszym wyjątkiem )ale mam natomiast problem z natłokiem myśli i zastanawiam sie czy zaburzenia emocjonalne to też nerwica , konkretnie chodzi mi o niskie poczucie wartości i np myśli ze ktoś sie naśmiewa ze mnie obgaduje mnie itp analiowanie ciagle czyjegoś zachowania i wmawianie sobie różnych rzeczy

przykład
''mój chłopak nie miał czasu w ostatnich dniach ze mna rozmawiać , zaczełam myśleć ze juz mnie nie kocha i napisałam mu brzydką wiadomość , oczywiscie okazało sie inaczej i było mu przykro , wieczorem było już po sprawie

-tydzień potem jego mama odpisała mi bardzo krótko na moja wiadomosc , zaraz pojawiła sie myśl ze wie o naszej kłótni i oczywiscie jest zła

I teraz zastanawiam sie czy taki stan to też nerwica czy cos poważniejszego , do tego te wszystkie inne dolegliwości ... wszystko razem sie komuluje i mam uczucie ze jestem chora psychicznie

Kolejny nawrót

: 4 października 2015, o 23:55
autor: agrel122
Atena pisze: I teraz zastanawiam sie czy taki stan to też nerwica czy cos poważniejszego , do tego te wszystkie inne dolegliwości ... wszystko razem sie komuluje i mam uczucie ze jestem chora psychicznie

Nic poważnego, nerwica - wyjdziesz z niej, przestaniesz się tego bać. Weźmiesz taką myśl pod analizę i po prostu sobie odpowiesz, a nie zaczniesz się wgłębiać w takie drobnostki. Również miałem takie problemy i czarnowidztwo ale z czasem odburzania to wyszło i teraz jeżeli pojawiają się takie myśli "co jeśli" to zdrowo i logicznie potrafię je sobie uciszyć :)

Kolejny nawrót

: 5 października 2015, o 00:30
autor: Atena
zastanawiam sie jednak czy nie mam jakiś zaburzeń osobowości , myśli te biorą sie też stąd źe miałam cieżkie dziecinstwo a w ostateczności zostałam porzucona przez matke (oprawce )może nie zaburzenia osobowosci ale zaburzenia emocjonalne


myśle ze wiele rzeczy przyczyniło sie do mojego samopoczucia

-- 5 października 2015, o 00:26 --
zastanawiam sie jednak czy nie mam jakiś zaburzeń osobowości , myśli te biorą sie też stąd źe miałam cieżkie dziecinstwo a w ostateczności zostałam porzucona przez matke (oprawce )może nie zaburzenia osobowosci ale zaburzenia emocjonalne


myśle ze wiele rzeczy przyczyniło sie do mojego samopoczucia

-- 5 października 2015, o 00:30 --
chciałam jeszcze dodać ze u mnie to nie tylko myśli ale też czyn bo jakby nie było to wysłałam tą wiadomość do chłopaka ;(

Kolejny nawrót

: 5 października 2015, o 21:13
autor: Joannaw27
Cześć atenko ja też miałam ciężkie dzieciństwo ,i oczywiście to tez jest w dużym stopniu powód naszego zaburzenia, nie mniej jednak myślę że szybko uprasz się z nerwica, bo słuchałam cie na pogadance i jesteś dobrze nastawiona, a pozytywne nastawienie, myślenie jest dobra drogą do odburzenia a my jesteśmy tu po to żeby sobie pomagać, trzymaj się cieplutko, pozdrawiam

Kolejny nawrót

: 5 października 2015, o 21:48
autor: Atena
Witaj Joannaa dziekuje bardzo za słowa wsparcia , pisałam już gdzieś dzisiaj ze mam właśnie czesto zmiany nastrojów jednego dnia czuje sie normlną dziewczyną pewną siebie , swoich uczuć i myśli a innego dnia totalnie odlatuje , natłok myśli , niezdecydowanie , jednym słowem szaleństwo , ataki paniki generalnie w miare opanowałam to znaczy owszem zdarzają sie ale zawsze udaje mi sie przetrwać , natomiast te inne zaburzenia były dla mnie uporczywe , jestem teraz tu zarejestrowana i ciagle czytam wpisy innych , informuje sie , doszkalam i wszystko stało sie dla mnie pomału jasne i klarowne co mi jest dlaczego i jak , chodze na hipno terapie z ktorej jestem bardzo zadowolona ale jednak brakowało mi tego co uzyskałam tutaj w ciagu dwóch dni bo jenak terapia grupowa (a myśle ze forum tak działa )jest naprawde rewelacyjną sprawą , też mysle ze jestem mega zmotywowana i bliska wyzdrowieniu ale napewno czeka mnie jeszcze dużo pracy nad sobą

Pozdrawiam serdecznie Atena