Strona 1 z 3
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 17:30
autor: Prew
witam:( moim problemem oczywiscie jest nerwica lekowa:(od trzech miesiecy mam dramat myślowy, caly czas czytajac posty Victora staram sie podchodzic do wszystkich mysli jak on ale juz sie tak nie da:( nie spoe w nocy, mam wieczne mdlosci stracilam nadzieje ze to mnie kiedys ,,pusci":((( wychodze z domu i oczywiscie jest,,ale jak wyjde mysli mnie dopadna i bedzie masakra i tak w kolko;( pomocy
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 19:31
autor: marianna
A od czego się ten lęk zaczął?
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 20:41
autor: Prew
Właśnie z dnia na dzien:( spalam sobie spokojnie i nagle wybudzily mnie mega dreszcze:( na drugi dzien zaczelam o tym myslec przerazona co to bylo i buuuum 3miesiace mnie trzyma plus wydaje mi sie, ze sie nasila mimo ze probuje oswoix ten lek to jak sie tylko,,zapomne" i wystrasze go to znow jest masakra nie wiem co robic

(
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 21:36
autor: marianna
Myślę że ogólnie byłaś czymś zestresowana i napięcie wyszło własnie pod postacią lęku przed dreszczami.
Bo przecież same dreszcze to zupełnie naturalny objaw

Ja mam ciągle dreszcze i w sumie co wieczór siedzę w gorącej kąpieli przez to:)
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 21:50
autor: Prew
Nie nie, to byl wlasnie atak paniki i od tego momentu mam mysli lekowe caly czas mnie mdli musze sie uspokajac tak jak pisal Victor e cz. 4 o nerwicy swietnie to opisal i to stosuje ale teraz juz poza moja kontrola szaleje moj mozg wykancza mnie ciagle sie nakrecam zwariowac idzie:((
-- 12 września 2015, o 21:50 --
Jaka jest szansa wyleczenia sie z tego:( i jak:(??
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 22:26
autor: marianna
Oczywiście że przejdzie:)
Atak paniki to naturalny odruch organizmu jak ma zbyt dużo stresów, jest zbyt duże napięcie, jakiś konflikt wew.
Zresztą na pewno to wszystko już wiesz z artykułów Victora.
Postaraj się wrócić do normalnego życia jak przed atakiem i nie pozwól żeby ten lek w czymś Ci przeszkadzał.
Po prostu rób swoje a nawet jak dostaniesz tego ataku to i tak nic Ci się nie stanie.
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 22:39
autor: Prew
Tak tylko, ze te paskudne mysli(najczesciej w domu)nachodza mnie caly czas:( w nocy najgorzej jak sie przebudze (nie moge opanowac tych drawek na sile) i juz nie spie do rana

psycholog cos pomoze:(??
-- 12 września 2015, o 22:39 --
A 3 miesiace mi nie przychodzi wiec watpie ze samoistnie przejdzie:((
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 22:44
autor: agrel122
Pierwsze to przestań wchodzić w ten stan. Rozumiem go, byłem w nim - przez ponad rok byłem niedouczony "co to nerwica?" "ja ją mam?" "to jest te uczucie które każe mi uciekać i trwa - to jest nerwica? A myślałem że umrę, że zaraz komuś coś zrobię, że zabije siebie albo innych" - i tak w kółko latało, jednak poczytasz o tym trochę i zdasz sobie sprawę o co chodzi.
To co teraz przeżywasz to stan zagrożenia, jesteś w stanie zagrożenia w trybie "Walcz bądź uciekaj"
Przeczytasz o tym tutaj i się uspokoisz
reakcja-walcz-badz-uciekaj-czyli-nerwic ... t3411.html
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 22:58
autor: Prew
Tylko teraz tak:) latwo sie o tym pisze a juz na maxa trudno wykonac:(( te mysli sa czasami nie do opanowania:/ jeszcze w dzien daje rade sie uspokoic ale jak. Juz rozbudze sie w nocy gdzie wybudzaja mnie drgawki na maxa i jeszcze sie nie przebudzilam bo troche zaspana jestem to jest juz koszmar:/
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 23:01
autor: agrel122
Tak będzie bo Twoje ciało za dużo stresów przeżywa - to są jak "zakwasy" po treningu tylko, że "zakwasy" umysłowe działające na ciało
Wiem jak to jest nakładać myślom taką wielką wartość, że aż stają się bardziej rzeczywiste niż rzeczywistość. Dlatego mówię Ci z ręką na sercu, da się

Nerwica:(
: 12 września 2015, o 23:04
autor: Prew
A wyszedles z tego?jesli tak ile to trwalo? I jak:(
-- 12 września 2015, o 23:04 --
Potrzebuje mega wsparcia:/ nikt ze znajomych o tym nie slyszal i nikt nie rozumie:(
Nerwica:(
: 12 września 2015, o 23:06
autor: agrel122
To jest zwyczajne, że nikt kto tego nie odczuwał nie będzie potrafił Ci dać empatii - powie "weź się w garść to tylko emocja"
Powiem Ci tak. Wyszedłem z podobnego stanu jaki Ty masz, do dzisiejszego stanu jaki mam, że mogę pomagać innym wyjść z tej iluzji. Nerwica to zmiana nawyków i przekonań. Gdy oglądałem DivoVica to PRÓBOWAŁEM wychodzić z nerwicy i przez te PRÓBOWANIE stałem się ŚWIADOMY zaburzenia

Nerwica:(
: 12 września 2015, o 23:25
autor: Prew
Nie potrafie leku ,, oswoic" mowie sobie, zeby przepluwaly prze ze mnie te mysli i wtedy jeszcze bardziej mam spinke
-- 12 września 2015, o 23:20 --
A chyba nie o to chodzi:( sama nie wiem co sobie mowic zeby skutkowalo:(( ale dziekuje ogromnie za pomoc:)
-- 12 września 2015, o 23:21 --
Przeplywaly nie przepluwaly;)
-- 12 września 2015, o 23:25 --
Bo oczywiscie juz nie wspomne o porannej masakrze:/ gdzie jeszcze mysli wariuja nie wiadomo co sie dzieje i zawsze ogarnia mnie taaaaki dol jak ogarne kolejny dzien:(( sle jakos trzeba dac rade:)
Nerwica:(
: 13 września 2015, o 00:57
autor: JohnnyEDM
A jakie masz mysli? Ze to jakas choroba, ze to cos innego itd?, ze to znowu to, ze w tym siedze?
Nerwica:(
: 13 września 2015, o 09:19
autor: Prew
Mysli- wiem ze to nerwica ale probuje ja oswoic i chyba sie nie da, ilez mozna oswajac mysli chyba nie dam rady, juz zawsze bede ja miala, ludzie po tyyyle lat w niej siedza wiec ja tez moze bede i tak w kolko... ..