Poszukiwany specjalista- poznawczo-behawioralna.
: 10 sierpnia 2015, o 23:21
Witam wszystkich!
7 lat temu dostałem pierwszego ataku paniki który w konsekwencji zdominował moje życie nerwicą. Dostałem tego ataku podczas "terapii" u "terapeuty", który sam przestraszył się tego co się ze mną dzieje, po czym sam nie potrafił dać mi wyjaśnienia jak powienienem postępować ze swoim lękiem. Od tamtego czasu przechodziłem bardzo różne fazy nerwicy nie mając śwadomości, że to co się ze mną dzieje to właśnie nerwica. Byłem już u kilku terapeutów ale myślę, że moje wyory również były podjęte bardziej przez pokrętną logikę mojej nerwicy niż przez zdrowy rozsądek. Nie dość, że terapie nie pomogły to jeszcze pogłębiły moje lęki. Niestety terapeuci nie traktowali mojego stanu zbyt poważnie. Zazwyczaj stwierdzali, że jestem "zbyt wrażliwy", tylko że sam to wiedziałem, bo gdybym był niewrażliwy to nie miałbym problemu. Teraz znowu jestem po kilku miesiącach terapii u człowieka, który bardzo sprawnie wyciągnął ze mnie różne traumy, prowadząc do tego, że jak nigdy utknąłem w silnym stanie lękowym na 2 tygodnie. Natomiast terapeuta zaleca picie melisy. Co to są za specjaliści!? Teraz chcę spróbować terapii poznawczo-behawioralnej bo czytam u was, że dobra, że wchodzi, że spróbować warto.
Polecicie mi proszę drodzy nerwicowcy jakiegoś sprawdzonego terapeutą od poznawczo behawioralnej w Warszawie? Kogoś kto z sercem i rozumem podchodzi do swojej pracy i ma na uwadzę zdrowie i świadomość pacjenta?
Będę ogromnie wdzięczny za kontakt. Jeśli wiąże się to z robieniem reklamy, to możecie wysyłać na priva.
Z pozdrowieniami!
7 lat temu dostałem pierwszego ataku paniki który w konsekwencji zdominował moje życie nerwicą. Dostałem tego ataku podczas "terapii" u "terapeuty", który sam przestraszył się tego co się ze mną dzieje, po czym sam nie potrafił dać mi wyjaśnienia jak powienienem postępować ze swoim lękiem. Od tamtego czasu przechodziłem bardzo różne fazy nerwicy nie mając śwadomości, że to co się ze mną dzieje to właśnie nerwica. Byłem już u kilku terapeutów ale myślę, że moje wyory również były podjęte bardziej przez pokrętną logikę mojej nerwicy niż przez zdrowy rozsądek. Nie dość, że terapie nie pomogły to jeszcze pogłębiły moje lęki. Niestety terapeuci nie traktowali mojego stanu zbyt poważnie. Zazwyczaj stwierdzali, że jestem "zbyt wrażliwy", tylko że sam to wiedziałem, bo gdybym był niewrażliwy to nie miałbym problemu. Teraz znowu jestem po kilku miesiącach terapii u człowieka, który bardzo sprawnie wyciągnął ze mnie różne traumy, prowadząc do tego, że jak nigdy utknąłem w silnym stanie lękowym na 2 tygodnie. Natomiast terapeuta zaleca picie melisy. Co to są za specjaliści!? Teraz chcę spróbować terapii poznawczo-behawioralnej bo czytam u was, że dobra, że wchodzi, że spróbować warto.
Polecicie mi proszę drodzy nerwicowcy jakiegoś sprawdzonego terapeutą od poznawczo behawioralnej w Warszawie? Kogoś kto z sercem i rozumem podchodzi do swojej pracy i ma na uwadzę zdrowie i świadomość pacjenta?
Będę ogromnie wdzięczny za kontakt. Jeśli wiąże się to z robieniem reklamy, to możecie wysyłać na priva.
Z pozdrowieniami!