Witam :)
: 28 lipca 2015, o 22:39
Cześć
Mam problemy z lękami i depresją od wielu lat.Najgorsze w tym wszystkim dla mnie jest to,że stronię od ludzi.Nie mam zbytnio problemu z poznaniem nowych osób,ale po jakimś czasie (krótkim) zaczynam odczuwać potrzebę samotnośći,męczą mnie spotkania ze znajomymi i bardzo często doprowadzam do zerwania kontaktów i zapadam we własny świat.W dużej mierze jest to wina lęków przed wychodzeniem z domu,czuje się obserwowany i obgadywany przez innych,mam bardzo niskie poczucie własnej wartośći.Czuje się trochę jak kosmita,który przez przypadek znalazł się na ziemi.Zarejestrowałem się głównie po to,aby poznać osoby z podobnymi problemami,ale także dowiedzieć się więcej na temat radzenia sobie z nimi.Jestem w błędnym kole,z jednej strony uciekam od "życia" w społeczeństwie jak tylko potrafię a z drugiej męczę się tym poczuciem osamotnienia.
Pozdrawiam wszystkich.
-- 28 lipca 2015, o 22:39 --
Chciałbym chociaż wiedzieć co ze mną jest nie tak...
Troszke zabolało,ale to nic.Żegnam
Mam problemy z lękami i depresją od wielu lat.Najgorsze w tym wszystkim dla mnie jest to,że stronię od ludzi.Nie mam zbytnio problemu z poznaniem nowych osób,ale po jakimś czasie (krótkim) zaczynam odczuwać potrzebę samotnośći,męczą mnie spotkania ze znajomymi i bardzo często doprowadzam do zerwania kontaktów i zapadam we własny świat.W dużej mierze jest to wina lęków przed wychodzeniem z domu,czuje się obserwowany i obgadywany przez innych,mam bardzo niskie poczucie własnej wartośći.Czuje się trochę jak kosmita,który przez przypadek znalazł się na ziemi.Zarejestrowałem się głównie po to,aby poznać osoby z podobnymi problemami,ale także dowiedzieć się więcej na temat radzenia sobie z nimi.Jestem w błędnym kole,z jednej strony uciekam od "życia" w społeczeństwie jak tylko potrafię a z drugiej męczę się tym poczuciem osamotnienia.
Pozdrawiam wszystkich.
-- 28 lipca 2015, o 22:39 --
Chciałbym chociaż wiedzieć co ze mną jest nie tak...
Troszke zabolało,ale to nic.Żegnam