Psychika
: 18 czerwca 2015, o 00:09
Witam . Opisze swoja sytuacje a mianowicie naprawde mam fajne pieniadze ostatnio duzp konkretnych rzeczy sobie nabylem praca mnie cieszy spelniam sie uprawiam sport jezdze motocyklem wystepuje na ASG podrozuje robie wszystko co chce i sprawia mi to ogromna satysfakcje z rodzina uklady relacjr swietne zero dlugow chorob . Druga strona medalu mimo ze czasami myslac ze jestem swietnym czliwiekiem bo drugiemu krzywdy nienzrobie chwala mnie to wmawiam sam sobie ze jestem do bani ze nic mnie nie spotka ciekawego ze nawet moja smierc by byla na reke nie ktorym jest poniedzialek zyje w radosci euforii wrecz wtorek nic zlegovsie niendzieje ale ja wmawiam sobie ze jestem glupu nikt mnie nie akceptuje mam wrazenienze ludzoe patrza i mnie wysmiewaja czynto jestnschizifremia s kad wzielo sie takie cosnu mnie i jak to leczyc blagam pomozcie
. Rafal 23 lata
. Rafal 23 lata