Strona 1 z 1

Hejka!

: 2 stycznia 2015, o 17:07
autor: szoko23
Witam wszystkich :)
Przyznam że przypadkiem trafiłam na forum 31 grudnia kiedy to zmagałam się z kolejnym dniem ataku paniki :) i przyznam że, gdy wiem że nie jestem sama to mi pomogliście :)
2014 rok nie był dla mnie dość łaskawy bo zaczęło się dokładnie rok temu szpital, poronienie, później kolejne pobyty w szpitalu na leczenie czegoś czego nie miałam, dzień przed ślubem wypisano mnie do domu nie mówiąc co mi faktycznie dolega - na karcie wypisowej jedynie "podejrzenie choroby Crohna" - atmosfera tam panująca pogarszała mój stan - gdzie jestem na prawdę wesołą osobą, mającą uśmiech od ucha do ucha. Wtedy byłam już wrakiem człowieka.
Męczyłam się z tym stanem do czerwca gdzie dopiero lekarz uświadomił mi że jestem strasznie nerwowa, i podał namiary do psychiatry :)
No i jakoś poszło :)
Najpierw diagnoza objawów somatycznych, do których doszła nerwica lękowa :)
od lipca uczęszczam na terapię i jakoś leci :D

Za bardzo jeszcze nie umiem poruszać się po forum ale mam nadzieję że mogę liczyć na Waszą pomoc :)
Chciałabym tylko zapytać czy znajdę tutaj jakieś porady dla męża jak mógłby mi pomóc w ataku? Dzięki forum już się dowiedziałam co wskazuję na to że atak się zbliża :D

Widziałam że dużo osób ma manie na raka, a ja Was zaskoczę :) mam jobla na punkcie wyrostka !:)

Hejka!

: 2 stycznia 2015, o 20:18
autor: Victor
Witaj,
ogólnie to w wypadku nerwicy polecam tobie zapoznac sie z tymi tematami
spis-tresci-autorami-t4728.html

a takze z nagraniami
odburzanie-wedlug-divovica.html

Co do tematu czy twoj maz jakos moglby pomóc to nie kojarzę ale to tez troche jest tak, ze to zalezy od osoby zaburzonej.
Bo ja np podczas zaburzenia nie moglem zniesc przy ataku czy silnym leku czyjejs drugiej osoby i jego prób rozmawiania ze mną. Najlepiej mi się wyciszało robiąc to samemu.
Inny znowu będzie wolał uspokajanie i pocieszanie a ktos inny kopa w tyłek :D

Hejka!

: 2 stycznia 2015, o 21:34
autor: szoko23
noo już trochę przeglądałam ale za bardzo nie wiedziałam od czego zacząć :D
ale! jestem już właśnie po rozmowie z Divinem tzn. zgadaliśmy się na skypie i małe wskazówki dał :D

a z tą drugą połówką to ze mną jest tak że jestem typem takiego sierściuszka :D przytulanka i te sprawy :D

Hejka!

: 2 stycznia 2015, o 22:46
autor: Victor
No to rozmowa z mężem i niech smyra za uchem :DD