Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Choruję na NN i NL już dosyć długo. Leczę się... Mam nadzieję, że kiedyś się wyleczę. Obym tylko w spokoju mogła dokończyć żywota. Fajnie byłoby dotrwać kresu swych dni bez schizowania.

Pozdrawiam.

Witam i ciebie A zarazem resztę użytkowników bo też jestem nowa to skorzystam z okazji przywitania się:)
Masz rację Solipsea co do tego schizowania Też mam takie życzenie do losu

WItam obydwie koleżanki

OjWojciech jak kolezanki to odrazu sie tulisz

witajcie i czujcie sie jak w domu :uups: :

No a jak trzeba się tulić do bliźniego

Wojciech pisze:No a jak trzeba się tulić do bliźniego

No baaaa , oczywiście nie przekraczając granic przyzwoitości...

Solipsea pisze: No baaaa , oczywiście nie przekraczając granic przyzwoitości...

Skoro tak to WITAM

Victor - jako moderator powinieneś Nas przymusowo "tulać". Hihi

Dokładnie a ja za bardzo tulona to nie byłam....

Solipsea pisze:Victor - jako moderator powinieneś Nas przymusowo "tulać". Hihi

Jadwiga pisze:Dokładnie a ja za bardzo tulona to nie byłam....

No cóż mus to mus