Strona 1 z 1

Cześć Jestem Lekarzem

: 3 października 2025, o 14:33
autor: arturlek
Cześć wszystkim. Wprawdzie zdążyłem już napisać kilka wiadomości ale się przedstawię. Jestem lekarzem i stwierdziłem że spróbuję też formy online.

Jakby ktoś potrzebował porady, interpretacji wyników badań, e-recepty (nie mam na myśli substancji narkotycznych) to zapraszam

więcej szczegółów:
lekarz-artur. web.app

Re: Cześć Jestem Lekarzem

: 3 października 2025, o 16:58
autor: Jolaa
Jaka specjalności. Pozdrawiam

Re: Cześć Jestem Lekarzem

: 3 października 2025, o 17:56
autor: arturlek
w zasadzie żadna 😅

Re: Cześć Jestem Lekarzem

: 3 października 2025, o 17:58
autor: arturlek
chociaż tak na poważnie to w trakcie: anestezjologia i intensywna terapia, ale poza specjalizacją również ratownictwo medyczne, SOR, hospicjum domowe, a teraz pomyślałem o telenedycynie/lekarz online dodatkowo 😉

Re: Cześć Jestem Lekarzem

: 16 października 2025, o 22:28
autor: Ksiezniczka
arturlek pisze:
3 października 2025, o 17:58
chociaż tak na poważnie to w trakcie: anestezjologia i intensywna terapia, ale poza specjalizacją również ratownictwo medyczne, SOR, hospicjum domowe, a teraz pomyślałem o telenedycynie/lekarz online dodatkowo 😉
Dlaczego lekarze tak malo wiedza o nietolerancji histaminy i objawach. Malo nie umarlam bo stwierdzlii z pogotowia ze mam atak paniki. Potem w szpitalu stwierdzili zator i wykonali niebezpieczne badanie z kontrastem. Diagnoza ,nie wiedzieli co mi jest. Lekarz powiedzial mi ze to z powodu menopauzy w tym stanie mozna odczuwac rozne dolegliwosci bez przyczyny :hehe: A ja mialam wyrzut histaminy niebezpieczny ale mnie nie sluchali patrzyli na mnie z ironicznym usmiechem. Nie podali zadnych lekow, podlaczyli tylko pod monitor. Dzieki Bogu ze wiedzialam co mam robic ,czyli wylaczyc sie calkowicie z leku i myslenia co sie moze stac, by przezyc. No i przezylam. Ale minelo juz z 7 lat i nadal dretwieja mi usta i wokol i cierpnie. szczegolnie w stresie. W pierwszym okresie ta jak np sie przestraszylam , to ciarki przechodzily mi po wszystkich nerwach jakby ktos podlaczyl mnie pod prad , ale to przeminelo , czesciowo tylko jeszcze odczuwam.