Strona 1 z 1

Znerwicowany

: 2 marca 2025, o 19:39
autor: Jagnat
Witajcie ❤️ mam na imię Łukasz. Zeszłego roku w kwietniu wracając do domu na trasie szybkiego ruchu dostałem dziwnego ataku... Serce waliło jakby mi miało wyskoczyć, zaczęło mi drętwieć całe ciało byłem taki osłabiony ale udało się dojechać do domu. Później oczywiście non stop kołotanie serca co pogotowie przyjechało podniesione ciśnienie... Mimo że echo serca wychodziło dobrze oraz morfologia to w szpitalu na EKG wysokie załamki T kardiolog uznał że dla mnie to chyba norma.

Od tamtego czasu walczę z lękami... Najgorsze moim zdaniem to mrowienie/drętwienie ciała, kołotanie serca i silny niepokój. I przy mocnych atakach uczucie omdlenia... Czy można jakoś przekierować tak nerwicę aby nie dawała takich mocnych objawów somatycznych. Z leków przepisanych mam Doxepine Teva i Parogen testowałem, krótko te dwa leki i nie jestem przekonany żeby wchodzić w farmakologie boję się że będę musiał całe życie stosować leki. Mam na utrzymaniu rodzinę ale najgorzej mam z rana i jeszcze jak zapale papierosa... Nie wspominając o uczuciu ciągłego spięcia i nerwów jak prowadzę samochód.... A kiedyś robiłem 1000km sam za granicę i z powrotem a teraz ledwo zrobię 20....

Pozdrawiam was,

Re: Znerwicowany

: 2 marca 2025, o 19:44
autor: ck2023
Cześć Łukasz, mam nadzieje że znajdziesz na forum odpowiedzi na swoje pytania i pozbędziesz się niepotrzebnego niepokoju.
Pamiętaj, że możesz pisać z każdym prywatnie.

Re: Znerwicowany

: 2 marca 2025, o 20:26
autor: ck2023
I uważaj na natrętnego durnia o nazwie mesjasz. Zacznie ci udzielał rad udając psychiatrę, a na koniec będzie chciał cię zniżyć do swego poziomu debila. Omijaj go szerokim łukiem i ignoruj.