Strona 1 z 1

Dziwne uczucie zmniejszania?

: 24 września 2024, o 16:58
autor: dominiaczeg
Hej,
To mój drugi post ale jestem ciekaw czy ktoś z was ma/miał coś podobnego. Zaznacze że miewałem takie stany od dziecka (łącznie ze stanami nerwicowymi). Uczucie "zmniejszania"? się świata, bycia coraz mniejszym niż ziarenko piasku i bycia coraz mniejszym. Powoduje dyskomfort i klasycznie - lęk. Mam takie stany od dawna szczególnie przy gorączce/chorobie. Czytałem o tym w internecie i to może być jakiś "zespół alicji w krainie czarów", ale percepcja na rzeczywistość mi się nie zmienia tylko są to formy natrętnych myśli wywołujących lęk i dyskomfort. Gdy wejde w te myśli dalej wpadam w panike. JAk przestaje o tym myśleć i "oleje" to przechodzi. Miewałem te zjawiska epozidocznie szczególnie przy gorączce. Moja narzeczona mówi, że przy gorączce ma podobne "haluny", tylko ja za bardzo panikuje.
Miewa ktoś z was tego rodzaju dziwne zjawisko? Dodam, że lekarz kazał mi się tym nie przejmować i wykluczył jakiekolwiek psychozy kategorycznie. mówi że to może być nerwicowe :D
Jestem ciekaw co o tym powiecie, lekarz mówi że to forma derealizacji.
Pozdrawiam

Re: Dziwne uczucie zmniejszania?

: 24 września 2024, o 21:52
autor: Sadwolf
XDDDD

Przepraszam za tę emotkę, ale po prostu nie mogę.

Dokładnie to samo miałem po obejrzeniu K-19 i nieprzespanej nocy. Czasami mam to do dziś. Co prawda nie miałem jak Ty, że mam uczucie zmniejszania się do rozmiaru ziarnka piasku, natomiast ludzie, zwłaszcza ich głowy, zdawały mi się oddalać i zmniejszać do nieskończenie małej wielkości.

Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam 😁

Powodzenia druhu, razem damy radę ᕙ⁠(⁠⇀⁠‸⁠↼⁠‶⁠)⁠ᕗ

Re: Dziwne uczucie zmniejszania?

: 13 października 2024, o 23:29
autor: Domsom
dominiaczeg pisze:
24 września 2024, o 16:58
Hej,
To mój drugi post ale jestem ciekaw czy ktoś z was ma/miał coś podobnego. Zaznacze że miewałem takie stany od dziecka (łącznie ze stanami nerwicowymi). Uczucie "zmniejszania"? się świata, bycia coraz mniejszym niż ziarenko piasku i bycia coraz mniejszym. Powoduje dyskomfort i klasycznie - lęk. Mam takie stany od dawna szczególnie przy gorączce/chorobie. Czytałem o tym w internecie i to może być jakiś "zespół alicji w krainie czarów", ale percepcja na rzeczywistość mi się nie zmienia tylko są to formy natrętnych myśli wywołujących lęk i dyskomfort. Gdy wejde w te myśli dalej wpadam w panike. JAk przestaje o tym myśleć i "oleje" to przechodzi. Miewałem te zjawiska epozidocznie szczególnie przy gorączce. Moja narzeczona mówi, że przy gorączce ma podobne "haluny", tylko ja za bardzo panikuje.
Miewa ktoś z was tego rodzaju dziwne zjawisko? Dodam, że lekarz kazał mi się tym nie przejmować i wykluczył jakiekolwiek psychozy kategorycznie. mówi że to może być nerwicowe :D
Jestem ciekaw co o tym powiecie, lekarz mówi że to forma derealizacji.
Pozdrawiam
Ooo ja się zawsze zastanawiałem o co z tym chodzi .Rowniez od dzieciaka podobnie .tyle ze ja jak skupiałem się na np jabłku na stole to klatkowo oddalał mi się obraz i jabłko robiło się malutkie lub jak leżałem na plecach również klatkowe uczucie jakbym się przechylał do tyłu .smieszne to było bo czułem się leżąc jakbym wisiał do góry nogami haha