Dziwne uczucie zmniejszania?
: 24 września 2024, o 16:58
Hej,
To mój drugi post ale jestem ciekaw czy ktoś z was ma/miał coś podobnego. Zaznacze że miewałem takie stany od dziecka (łącznie ze stanami nerwicowymi). Uczucie "zmniejszania"? się świata, bycia coraz mniejszym niż ziarenko piasku i bycia coraz mniejszym. Powoduje dyskomfort i klasycznie - lęk. Mam takie stany od dawna szczególnie przy gorączce/chorobie. Czytałem o tym w internecie i to może być jakiś "zespół alicji w krainie czarów", ale percepcja na rzeczywistość mi się nie zmienia tylko są to formy natrętnych myśli wywołujących lęk i dyskomfort. Gdy wejde w te myśli dalej wpadam w panike. JAk przestaje o tym myśleć i "oleje" to przechodzi. Miewałem te zjawiska epozidocznie szczególnie przy gorączce. Moja narzeczona mówi, że przy gorączce ma podobne "haluny", tylko ja za bardzo panikuje.
Miewa ktoś z was tego rodzaju dziwne zjawisko? Dodam, że lekarz kazał mi się tym nie przejmować i wykluczył jakiekolwiek psychozy kategorycznie. mówi że to może być nerwicowe
Jestem ciekaw co o tym powiecie, lekarz mówi że to forma derealizacji.
Pozdrawiam
To mój drugi post ale jestem ciekaw czy ktoś z was ma/miał coś podobnego. Zaznacze że miewałem takie stany od dziecka (łącznie ze stanami nerwicowymi). Uczucie "zmniejszania"? się świata, bycia coraz mniejszym niż ziarenko piasku i bycia coraz mniejszym. Powoduje dyskomfort i klasycznie - lęk. Mam takie stany od dawna szczególnie przy gorączce/chorobie. Czytałem o tym w internecie i to może być jakiś "zespół alicji w krainie czarów", ale percepcja na rzeczywistość mi się nie zmienia tylko są to formy natrętnych myśli wywołujących lęk i dyskomfort. Gdy wejde w te myśli dalej wpadam w panike. JAk przestaje o tym myśleć i "oleje" to przechodzi. Miewałem te zjawiska epozidocznie szczególnie przy gorączce. Moja narzeczona mówi, że przy gorączce ma podobne "haluny", tylko ja za bardzo panikuje.
Miewa ktoś z was tego rodzaju dziwne zjawisko? Dodam, że lekarz kazał mi się tym nie przejmować i wykluczył jakiekolwiek psychozy kategorycznie. mówi że to może być nerwicowe

Jestem ciekaw co o tym powiecie, lekarz mówi że to forma derealizacji.
Pozdrawiam