Cześć,
: 18 października 2022, o 13:19
Cześć, z tej strony Sebastian 31 lat. Z zaburzeniami mocniej lub mniej zmagam się od gimnazjum ( zazwyczaj wygląda to tak, że jest duży zjazd po ataku paniki i długie dochodzenie do siebie, po każdym epizodzie wydaję mi się, że się z tym uporałem, niestety wraca) Obecnie jestem w kolejnym trakcie dochodzenia do siebie z planem ostatecznego odburzenia się. Sam do końca nie wiem czego szukam, najprawdopodobniej jakieś miłej duszyczki do wymiany doświadczeń, wsparcia itp. Ktoś chętny, zapraszam do kontaktu ; )
