Strona 1 z 1

Część wszystkim

: 27 listopada 2021, o 15:49
autor: Anke1991
Hej jestem tu nowa znalazłam was w internecie opowiem wam moją historię od roku 2010 borykam się z napadami depresyjno-lekowymi głównie w kwestii zdrowia. W 2014 roku urodziłam pierwsza córkę po porodzie moja depresja odeszła można powiedzieć całkowice wróciła w 2018 przed porodem drugiej córki ale już nie tak nasilona i znów ustało wszystko po rozwiązaniu aż do teraz w tamtym roku okazało się że mam guz na nerce w myślach już miałam czarny scenariusz ale obeszło się bez psychiatry i leków. Zaczęłam chodzić do urologa który cały czas powtarzał że to zwykła torbiel i nic nie trzeba z nią robić po za obserwacja i wszystko było ok aż do wtorku 23.11 gdy poszłam na kontrol i był inny urolog który skierował mnie na tomografię wystraszyłam się tak bardzo że szybko ogarnęłam wyniki i się zapisałam ale z strachu przed tym badaniem nawet na nie nie dotarłam nie mogłam spać w nocy kolotanie serca itp. Wiem że muszę iść i jakoś przejść to badanie i chce to zrobić. Macie jakiś pomysł jak to przejść

Re: Część wszystkim

: 30 listopada 2021, o 17:27
autor: Evela
Kochana nie pozwól aby myśl tobą kierowała. Jak to piszą admini działaj mimo lęku. Pamiętaj jest w Tobie siła i to nawet większa niż Ci się wydaje :)