Strona 1 z 2
Lęki
: 8 listopada 2021, o 07:22
autor: achaaja
Witam się i ja
Joanna, lat 32.
Z ostrą nerwicą lękową zmagam się od roku ( a właściwie od 3 albo i nawet 6 lat, ale wtedy jeszcze nie byłam tego do końca świadoma...). Zaczęło się od pełnoobjawowego ataku paniki podczas jazdy autostradą - zimne poty, nogi i ręce jak z waty, zawroty głowy... Zjechałam wtedy pierwszym zjazdem i objawy minely. Po tym zdarzeniu klasyczny lęk przed lękiem, ataki paniki pojawiały się również na drogach 3 pasmowych, potem 2, a potem bez względu na szerokość drogi i okoliczności. Pierwszy atak miałam zaraz po bardzo ciężkim nerwowo okresie dla mnie - choroba psa i ogromne zmiany w firmie w której pracuje od 10 lat.
Jednak nie to było najgorsze. Najgorszy epizod miałam po urodzeniu dziecka. Nerwica zamknęła mnie w domu - miałam tak potężne zawroty głowy, że nie byłam w stanie wyjść z domu, ba nawet z pokoju przez kilka dni. Zaczęłam wychodzić bo musiałam jakoś funkcjonować i chyba tylko to mnie uratowało. Potem oczywiście szereg badań, teorię że to od kręgosłupa szyjnego, od tarczycy itd znacie to.
W chwili obecnej jestem 2 mc po rozpoczęciu psychoterapii, wciąż rozważam rozpoczęcie brania leków, zawroty głowy jak były tak są, ale już je poniekąd akceptuje...
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 07:41
autor: Nerwiczka
Kochana, ja bardzo długo rozważałam pójście do psychiatry i leczenie farmakologiczne. Dziś wiem że była to najlepsza decyzja w moim życiu bo...czuję że żyje! Jeśli połączysz psychoterapię z lekami to gwarantuje Ci ze wyjdziesz z tego i zdecydowanie lepiej się poczujesz! Pamiętaj że psychiatra to taki sam lekarz jak każdy inny i broń boże nie wkręcaj sobie ze jesteś swiruską która potrzebuje leków bo tak nie jest! Daj sobie pomoc a uwierz mi nie pożałujesz

Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 08:33
autor: karolax
Nerwiczka pisze: ↑8 listopada 2021, o 07:41
Kochana, ja bardzo długo rozważałam pójście do psychiatry i leczenie farmakologiczne. Dziś wiem że była to najlepsza decyzja w moim życiu bo...czuję że żyje! Jeśli połączysz psychoterapię z lekami to gwarantuje Ci ze wyjdziesz z tego i zdecydowanie lepiej się poczujesz! Pamiętaj że psychiatra to taki sam lekarz jak każdy inny i broń boże nie wkręcaj sobie ze jesteś swiruską która potrzebuje leków bo tak nie jest! Daj sobie pomoc a uwierz mi nie pożałujesz
Ja mam podobnie zdanie do Twojego. Tez nie żałuje,tylko warto łączyć to z psychoterapia.
Ja po odstawieniu mialam pół roku spokoju, co prawda ostatnie wydarzenia sprawiły ze znowu mam delikatny nawrot. Ale to przez własna glupote.
Leki dały mi to ze faktycznie uwierzyłam ze to tylko nerwica i ze potrafi podsuwać tak dziwne i zjebane myśli ze cyrk.
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 10:37
autor: eyeswithoutaface
Cześć Joanna

Super ze zdecydowałas się na psychoterapię, jak Ci w niej jest?
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 16:03
autor: Kosiba
Witaj. Ja tez siegnalem po leki

do psychiatry poszedlem przygotowany z opisem na 4 strony co mi jest . Chlop z trudem wyczekal i mowi nerwica. Chce Pan leki Pralex 10 mg oczywiscie psychoterapua zalecona rowniez. Bralem ponad rok i faktycznie ssri mi pomogly niemal odrazu. Natomiast nerwicy nie wyleczyly. Bo mysli leki nie wylecza. Pol roku po odstawieniumoze nawet krocej mam nawrot na wlasna prosbe oczywiscie nie potrafilem zignorowac ze pojawily sie objawy i wiadomo... Rozwazan powrot do lekow i one nie sa zle napewno i nie nalezy sie ich bac
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 16:05
autor: Kosiba
Dodam ze niestety na dobrego terapeute nie trafilem wyczerpalem spory budzet ale Victor i Divin dali mega sile . Natomiast jak jestes w permanentnym leku ciezko uwierzyc ze masz doczynienia z iluzja. Moja obawa jest taka ze ktos zobaczy moj atak moja slabosc na ktora w pracy nie moge sobie pozwolic i to jest trudne. Kazdy z nas ma jakies trudne ale zycze duzzo sil
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 16:30
autor: Megi.88
Ja właśnie zaczynam leki po raz 3 ... Za 1 razem dali mi spokój na 4 lata ponad później znów 3 miesiące leków i 3 lata spokoju. Teraz zaczynam terapię od jutra a leki biorę już od 5 dni dajcie mi siły bo życie bez nerwicy było pięknie
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 16:40
autor: Kosiba
Ile chcesz tej sily

ja leki bralem rok z okladem. Pralex 10 bylo naprawde ok. Kusi powrot

a powiedz ile minimum terapia lekowa powinna trwac? Jak Was poinformowal psychiatra?
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 16:49
autor: Megi.88
Kosiba pisze: ↑8 listopada 2021, o 16:40
Ile chcesz tej sily

ja leki bralem rok z okladem. Pralex 10 bylo naprawde ok. Kusi powrot

a powiedz ile minimum terapia lekowa powinna trwac? Jak Was poinformowal psychiatra?
Ostatnia terapia 3 miesiące i miałam spokój od maja 2018 i już myślałam że nigdy nie wróci

jutro zaczynam psychologia. Biorę leki 5 dzień jeszcze 9 i będę efekty po 2 tyg są
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 17:32
autor: Kosiba
Ja jak bylem po pierwsze leki powiedzial ze minimum rok. Pobralem troche dluzej bo mialem jeszcze trudny okres komunie syna etc a atakow dostawalem w kosciele

po ok pol roku powrot. Narazoe bez lekow ale rozwazam. Na mnie ssri szybko podzialalo moze duzo mojej sugestii i zluzowalem mysli.
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 17:40
autor: Megi.88
Kosiba pisze: ↑8 listopada 2021, o 17:32
Ja jak bylem po pierwsze leki powiedzial ze minimum rok. Pobralem troche dluzej bo mialem jeszcze trudny okres komunie syna etc a atakow dostawalem w kosciele

po ok pol roku powrot. Narazoe bez lekow ale rozwazam. Na mnie ssri szybko podzialalo moze duzo mojej sugestii i zluzowalem mysli.
Ja najdłużej brałam za 1 razem pół roku za drugim już 3 miesiące teraz nie wiem chce połączyć leki. Terapia ale najgorsze są te pierwsze dni wyrwać się z kręgu ataków paniki
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 18:26
autor: Kosiba
Ale ten czas okreslal lekarz czy Ty decydowalas o odstawieniu... Odpowiadalem na Twoja historie z dzis jak pisalas o leku z dzieckiem zwiazanym
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 18:32
autor: achaaja
Dziękuję Wam za wsparcie. Temat leków jest dla mnie wrażliwy, bo pierwszy psychiatra mi wypisał SSRI (Zoloft) i.... Kazał przeczytać ulotkę. Tak się nakrecilam, że oczywiście nie wzięłam

a też nie wypisał nic doraźnie. Ten u którego jestem teraz to złoty człowiek - 1,5h wywiadu, potem w sumie stwierdził że widzi że sobie radzę bez leków i że mi da doraźnie Alprox, ale koniec końców wzięłam od niego Hydro, które w ogóle poza usypianiem na mnie nie działa. Powiedział że jak mi się nie polepszy nic za miesiąc (czyli za w tyg bo mam wizytę) to rozważymy SSRI.
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 18:39
autor: Megi.88
Kosiba pisze: ↑8 listopada 2021, o 18:26
Ale ten czas okreslal lekarz czy Ty decydowalas o odstawieniu... Odpowiadalem na Twoja historie z dzis jak pisalas o leku z dzieckiem zwiazanym
Lekarz psychiatra bo był bardzo szybki postęp lęki kompletnie zniknęły żyłam pełnią życia całą ciążę zaniosłam ok i wogole. Teraz też tak będzie ale powiedziała że leki potrzebują 2 tyg do pełni działania. Słucham nagrań chłopaków staramn się dać ujście lęków
Re: Lęki
: 8 listopada 2021, o 18:43
autor: Kosiba
I super napisalem tez na priv. Trzymaj sie