Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Cześć wszystkim mam na imię wojtek pierwszy raz zarejestrowałem się tu 5lat temu, mając 19lat popadłem w nerwice i stany depresyjne, spowodowane jak myśle czynnikami środowiskowymi, wiecznie chory tata, kompleksy na swój temat, nie zdanie matury, używki i brak pracy na tamten moment. dzięki temu forum i poradach psychiatry który mi przepisał leki antydepresyjne, zaczełem czuć się normalnie, niestety żyłem w własnej skorupie i odciełem się od was i niepracowałem nad swoją osobowością bo wolałem wziąć tabletke i umówić się z piękną panią psychiatrą na wizytę, bo było to wygodniejsze,

Teraz cierpie, nerwica wróciła i stany depresyjne też z powodu mojego ojca który rozchorował się na covid ledwo to przeżył dostał ciężkiego zapalenia płuc na szczęscie wraca już do zdrowia i jest w domu a teraz boje się o mame i pocieszam się faktem że już to przeszła bo przecież są jak dwa gołąbki nierozdzielają się, więc na pewno chorowała bez objawowo myślę, jest to trudne ludziska, ale zauwazyłem jeden pozytyw tej sytuacji, że wreszcie ruszę swoje leniwe dupsko i będe uczestniczył na forum i razem z wami się odburzał i zmienię jakość swojego życia

Cześć Wojtek, mam nadzieje ze w miarę sprawnie uporasz się ze swoimi problemami i będzie ci się żyło lżej. Ile brałeś leki ? Co byś zrobił inaczej tym razem ? Duzo zdrowia

Leki od 5 lat w słabych dawkach i często alkohol piłem więc efekt terapeutyczny raczej był słaby

Przewartościować się bo rodzice żyć wiecznie nie będą

Teraz odstawiłeś i nerwy wróciły? Jak się po nich czules? Trzymam za ciebie kciuki abyś świadomie z tego wyszedl. Pozdrawiam

biore triticco xr i czułem się wporządku, tylko te sytuacje mnie wyprowadziły z równowagi, teraz się odburzam dzięki forum i filmikom victora i divina. Ja też pozdrawiam

Trzymam kciuki!
I pamiętaj żeby się nie poddawać!