Witajcie nerwuski :)
: 26 listopada 2019, o 13:20
Hej kochani.
Witam was wszystkich. Sama nie wiem od czego zaczac. Mam 32 lata i bardzo niestabilna sytuacje zawodowa. Pracowalam w 1 firmie ktora kochałam i ludzi tam i szlag firme trafil. Tak samo kolejna. Trafilam do korpo. Zmiazdzylo mnie to totalnie. Po 2 mc odeszlam. Myslalam ze oszaleje. Mozg mi pekal. Psychiatra mi dorzucil dawke lekow bo po prostu nie bylam soba. Znalazlam kolejna prace. Ale na 3 zmiany. Plus 1 x sobota. Kasa jest taka jak w korporacji. Boje sie nocek. Czy ja moge przez nie oszalec? Boje sie ze mi odwali. Dodam ze system wyglada tak: 1 tydz rano. 1 tydz popolidnie i 1 tydz noc . Narazie umowa na 1 mc. Jest to praca biurowa.
Witam was wszystkich. Sama nie wiem od czego zaczac. Mam 32 lata i bardzo niestabilna sytuacje zawodowa. Pracowalam w 1 firmie ktora kochałam i ludzi tam i szlag firme trafil. Tak samo kolejna. Trafilam do korpo. Zmiazdzylo mnie to totalnie. Po 2 mc odeszlam. Myslalam ze oszaleje. Mozg mi pekal. Psychiatra mi dorzucil dawke lekow bo po prostu nie bylam soba. Znalazlam kolejna prace. Ale na 3 zmiany. Plus 1 x sobota. Kasa jest taka jak w korporacji. Boje sie nocek. Czy ja moge przez nie oszalec? Boje sie ze mi odwali. Dodam ze system wyglada tak: 1 tydz rano. 1 tydz popolidnie i 1 tydz noc . Narazie umowa na 1 mc. Jest to praca biurowa.