Strona 1 z 1

Witam wszystkich serdecznie

: 28 lutego 2019, o 21:21
autor: Luka1975
Witam was wszystkich. Nerwice przechodziłem 13 lat temu i teraz wróciła niestety z podwojoną siłą. Zacząłem od tygodnia nexpram ale wiem że to nie jest do końca wyjście.

Re: Witam wszystkich serdecznie

: 28 lutego 2019, o 22:05
autor: Karola94@
Psychoterapie może kiedyś miałeś, poprzednim razem ?

Re: Witam wszystkich serdecznie

: 1 marca 2019, o 10:47
autor: Luka1975
poprzednim razem nie mialem psychoterapi ani tez jak pamietam leczenie farmakologiczne nie bylo do konca jakies efektywne a tez spowodowane moim odstawianiem lekow z powodu skutkow ubocznych, w tamtym czasie jakos pozbieralem sie i funkcjonowalem lepiej aczkolwiek wiem teraz ze nie bylo to wyleczone bo od 13 lat borykam sie na codzien z roznymi objawami , od zawrotow glowy , bolami kregoslupa takimi wedrujacymi z gory do dolu, dretwienia itd, mysle ze glownym tu sprawca jest nerwica

Re: Witam wszystkich serdecznie

: 1 marca 2019, o 11:00
autor: Iwona29
Witaj 😉
Leki wszystkiego nie załatwia ale nie ukrywam że czasami są bardzo pomocne by wrócić do normalnego funkcjonowania.
Jeśli masz możliwość to skorzystaj z terapii.Do tego poczytaj i posłuchaj materiały na tym forum.Chlopaki robią dobra robotę i na YouTube są nagrania odnośnie nerwy i tych zaburzeń.

Ważne jest byś zrozumiał mechanizmy nerwy,lęków itd.Potem akceptować i zmniejszać lęki swiadomie.
Nerwe mam też bardzo długo.Dzieki forum dużo zrozumialam i jestem bez lekow.Sa kryzysy bo też są jakieś zmartwienia.Ale jest o wiele lepiej.

Rozgość się i bierz za odburzanie.Powodzenia :friend:

Re: Witam wszystkich serdecznie

: 1 marca 2019, o 11:53
autor: katarinamix
Witam:) Cieszę się, ze trafiłam na to forum i że tylu osobom udaje się pokonać swoje lęki, ograniczenia i zaburzenia. Ja mam nawrót nerwicy. Ostatnio pomogło mi słuchanie nagrań chłopaków +terapia + masaże, takie na układ nerwowy. Ale ostatnio doszło trochę życiowych zmian i cała panika spadła na mnie, jak grom z jasnego nieba. Jestem nastawiona na pracę, więc mam nadzieję, że będzie dobrze. I w koncu rozprawię się z tym raz na zawsze.