Witam moi zdrowi
: 10 maja 2018, o 00:25
Witam moi zdrowi
Wpisałem taki tytuł ponieważ wiem, że każdy jest w stanie się odburzyć !
Walczę z nerwicą od ponad pół roku. Chciałbym się podzielić moimi przejściami ponieważ nie mam gdzie przelać tego co się we mnie nagromadziło.
Zaczęło się od nadwrażliwości na dotyk a potem duszności, bóle w klatce itd. Zacząłem biegać po lekarzach i wkręcać sobie choroby typu niewydolność oddechowa, serca itp.
Potem doznałem objawów na tle neurologiczym, między innymi
- drętwienie palców
- spięcie mięśni lewej nogi
- osłabienie mięśni
- uczucie oszołomienia (nie mam pojęcia jak to określić, jakby ktoś uderzał mnie w głowę)
- niespokojne nogi (nie mogę usiedzieć w miejscu, lekkie krótkie spięcia mięśni)
- wrażenie sztywności policzków przy rozmowie
Najbardziej wkręciłem sobie stwardnienie rozsiane. Nigdy nie przeżywałem większej traumy.
Miałem badania takie jak
- ekg
- echo serca
- rtg klatki
- spirometria
- rezonans głowy
i wszystkie wyszło dobrze jednak dalej nie mogłem sobie dać rady z lękiem przed objawami.
Od kiedy znalazłem divovica moje podejścię się kompletnie zmieniło. Czuję się o wiele lepiej jednak miewam cały czas objawy neurologiczne szczególnie to dziwnie oszołomienie oraz niespokojne nogi czy drętwienie brody, policzków.
Ja wiem, że to nerwica jednak czasami nachodzą mnie wątpliwości i tak w kółko.
Czy ktoś z was również jest lub był na tym etapie? Jak radzicie sobie z takimi nawrotami ?
Z góry dziękuję za wasze odpowiedzi
Wpisałem taki tytuł ponieważ wiem, że każdy jest w stanie się odburzyć !
Walczę z nerwicą od ponad pół roku. Chciałbym się podzielić moimi przejściami ponieważ nie mam gdzie przelać tego co się we mnie nagromadziło.
Zaczęło się od nadwrażliwości na dotyk a potem duszności, bóle w klatce itd. Zacząłem biegać po lekarzach i wkręcać sobie choroby typu niewydolność oddechowa, serca itp.
Potem doznałem objawów na tle neurologiczym, między innymi
- drętwienie palców
- spięcie mięśni lewej nogi
- osłabienie mięśni
- uczucie oszołomienia (nie mam pojęcia jak to określić, jakby ktoś uderzał mnie w głowę)
- niespokojne nogi (nie mogę usiedzieć w miejscu, lekkie krótkie spięcia mięśni)
- wrażenie sztywności policzków przy rozmowie
Najbardziej wkręciłem sobie stwardnienie rozsiane. Nigdy nie przeżywałem większej traumy.
Miałem badania takie jak
- ekg
- echo serca
- rtg klatki
- spirometria
- rezonans głowy
i wszystkie wyszło dobrze jednak dalej nie mogłem sobie dać rady z lękiem przed objawami.
Od kiedy znalazłem divovica moje podejścię się kompletnie zmieniło. Czuję się o wiele lepiej jednak miewam cały czas objawy neurologiczne szczególnie to dziwnie oszołomienie oraz niespokojne nogi czy drętwienie brody, policzków.
Ja wiem, że to nerwica jednak czasami nachodzą mnie wątpliwości i tak w kółko.
Czy ktoś z was również jest lub był na tym etapie? Jak radzicie sobie z takimi nawrotami ?
Z góry dziękuję za wasze odpowiedzi