Strona 1 z 1

Nowa.

: 17 stycznia 2018, o 18:30
autor: Evva
Witam wszystkich serdecznie. Jestem kobietą mam 30 lat z nerwicą lękowa zmagam się od bardzo wielu. Zaczęło się latem 2011 roku po kłopotach zdrowotnych, przeszłam zapaść później chorobę posurowicza, zapalenie stawów i gdy zdało mi się że wróciłam do zdrowia przyszła ona nerwica, jeszcze wtedy nie wiedziałam że to ona, kołatanie serca, panika, uczucie zawirowania w głowie, szybko lekarz, wyniki wszystko oki. Przeżyłam dni leżące, nie mogłam podnieść głowy z poduszki gdyż czułam się jakbym miała zemdlec, zawroty głowy były okropne, później strach przed zostaniem samej w domu, zaczęłam tego unikać, zawsze ktoś musiał być, gdy mąż jechał do pracy, ja jechałam do rodziców, teściów, siostry aby nie byc samej. Wizyta u psychiatry, leki, chwila ich brania i wkręt że jest jeszcze gorzej. Przestałam je brać i zaczęłam chodzić do psychologa. Był czas lepszy, chwila spokoju do czasu gdy mąż nie wyjechał w 2013 za granicę, wszystko wróciło, strach bycia samej w domu, panika, zawroty, gula w gardle, drżenie i tak trwa do dziś. Nie chodzę do psychologa ani nie zasiegam porad psychiatry nie wiem czy to błąd , mam taka nadzieję że dam radę z tym wszystkim sama. Po to mi to forum, oraz filmiki na yt założycieli forum. Wiem że muszę przekręcić tą śrubę w głowie , staram się i zmagam sie z tym każdego dnia. Mam ataki paniki lecz powoli widzę że umiem je kontrolować. Dziś np musiałam jechać do innego miasta do lekarza, w połowie drogi (jechałam oczywiscie z mamą nigdy nie jezdze sama poza miasto) zlapala, gula w gardle, odretwienie, i uczucie ze zemdleje za kierownicą, lyk wody i rozum wraca, i powtarzanie w głowie, nie bądź glupia juz blisko,nic Ci nie jest i dojechalam i wrocilam , jestem z siebie dumna ze powoli zaczelam rozumiec ze to nic z moim cialem a jedynie moje mysli.
Tak na koniec , dziękuję bardzo za przyjęcie na forum, mam nadzieję że dowiem się tu wiele ciekawego jak sobie z tym radzic i bede tez mogla komus doradzic. Pozdrawiam serdecznie.

Re: Nowa.

: 17 stycznia 2018, o 18:43
autor: eiviss1204
Heyka :friend:
Czytaj materiały i sluchaj nagran :) to co opisujesz to klasyczna nerwica wielu ludzi tutaj odburzylo się (wyzdrowialo :)) także glowa do gory. Pracuj nad sobą. Życzę bys jak najszybciej ogarnela temat :( :friend:

Re: Nowa.

: 17 stycznia 2018, o 19:10
autor: eyeswithoutaface
Witaj na forum :)
Jak najwięcej rób takich małych kroków do przodu! Pozdrowienia :friend:

Re: Nowa.

: 18 stycznia 2018, o 00:06
autor: witorrr98
Siemka.Pozdrawiam i życzę powrotu do harmonii :]