Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam, po krótce: czy moge mieć nerwice, jednocześnie czując sie zupełnie dobrze pół dnia? Na filmach słyszałem o permanentnym lęku i przeciaglym stanie, a ja mam momenty totalnie beztroskie w ciągu dnia

Cześć
Ja też miewam często prześwity, czasami nawet są całe dnie gdzie czuje się super, a po mojej fobii i nerwicy śladu nie ma. Sama nie wiem od czego to zależy, ale zdarza się.
Chyba dobrze, bo gdyby objawy występowały 24h to bym chyba padła

Pola87 pisze: ↑

7 lipca 2017, o 13:16

Cześć
Ja też miewam często prześwity, czasami nawet są całe dnie gdzie czuje się super, a po mojej fobii i nerwicy śladu nie ma. Sama nie wiem od czego to zależy, ale zdarza się.
Chyba dobrze, bo gdyby objawy występowały 24h to bym chyba padła

No niektorzy maja nerwice czy DD 24h na dobe inny nawet maja spokoj po kilka tygodni co nie zmienia faktu,ze w tych dniach w ktorych jest ciezej nie trzeba po rostu nadal wlaczac akceptacji i ignorowac mysli natretnych czy objawow somatycznych

W tę gorsze dni staram się właśnie racjonalizować wszystkie emocje i myśli, różnie to wychodzi, ale jest lepiej niż kiedyś. Jestem bardziej świadoma wszystkiego dzięki temu forum, mam nadzieję że te prześwity z czasem się zamienia na permanentny stan.

Pola87 pisze: ↑

7 lipca 2017, o 13:22

W tę gorsze dni staram się właśnie racjonalizować wszystkie emocje i myśli, różnie to wychodzi, ale jest lepiej niż kiedyś. Jestem bardziej świadoma wszystkiego dzięki temu forum, mam nadzieję że te prześwity z czasem się zamienia na permanentny stan.

Super nawet nie wiesz jak mnie to cieszy

kowaxlll pisze: ↑

7 lipca 2017, o 12:23

Witam, po krótce: czy moge mieć nerwice, jednocześnie czując sie zupełnie dobrze pół dnia? Na filmach słyszałem o permanentnym lęku i przeciaglym stanie, a ja mam momenty totalnie beztroskie w ciągu dnia

Może tak być

Może tak być, bo hormony też zmieniają Ci się w ciągu dnia ;]

Tylko nie panikuj pomyśl, ze jak oglądasz horror, to tez masz wszystkie nerwicowe objawy, a po czasie zapominasz o tym co oglądałaś i wszystko mija.
Jeśli masz to tylko pół dnia to się ciesz i zacznij działać już.
Im krócej to masz tym jest łatwiej, nie masz DD, więc wiesz jak to jest się na czymś skupić, więc najlepiej skupić się na czymś, ale nie na siłe.

Nie czytaj działów z objawami, przyjmij że to masz (na poczatku możesz dodać sobie pare objawów, przeczytasz i będziesz je mieć) i działaj.

User
Ja tak mam ze przeczytam czyjes dolegliwosci i sie pojawiaja u mnie.No szlak mnie na to trafia.Dzis lepiej niz wczoraj ale serce mi dokuczalo blisko mostka.Straszne pieczenie mialam i ta mysl "ZAWAŁ"

Iwona29 pisze: ↑

7 lipca 2017, o 14:19

User
Ja tak mam ze przeczytam czyjes dolegliwosci i sie pojawiaja u mnie.No szlak mnie na to trafia.Dzis lepiej niz wczoraj ale serce mi dokuczalo blisko mostka.Straszne pieczenie mialam i ta mysl "ZAWAŁ"

Te mysli sa typowe w nerwicy gdyby nie pytania typu " A co jesli -Ale u mnie to moze naprawde zawal " Nie byloby nerwicy takze jedynym wyjsciem z sytuacji jest po prostu wrzucenie do jednego worka wszystkich objawow somatycznych,a tych moze byc mnstwo. Niestety po sercu moze przyjsc parcie na pecherz,a po pecherzu problemy gastrycze i tak lata mozna nad tym spedzic i analizowac kazdy objaw czy mysl

eiviss1204 pisze: ↑

7 lipca 2017, o 15:07

Iwona29 pisze: ↑

7 lipca 2017, o 14:19

User
Ja tak mam ze przeczytam czyjes dolegliwosci i sie pojawiaja u mnie.No szlak mnie na to trafia.Dzis lepiej niz wczoraj ale serce mi dokuczalo blisko mostka.Straszne pieczenie mialam i ta mysl "ZAWAŁ"

Te mysli sa typowe w nerwicy gdyby nie pytania typu " A co jesli -Ale u mnie to moze naprawde zawal " Nie byloby nerwicy takze jedynym wyjsciem z sytuacji jest po prostu wrzucenie do jednego worka wszystkich objawow somatycznych,a tych moze byc mnstwo. Niestety po sercu moze przyjsc parcie na pecherz,a po pecherzu problemy gastrycze i tak lata mozna nad tym spedzic i analizowac kazdy objaw czy mysl

Tylko to bylo takie realne pieczenie laska ze juz od kasy mialam odejść z bolu i zostawic ludzi.
Fakt jest taki ze spalam aby 4 godz po calym dniu i o 4.3 do pracy i zapierdziel bo nas malo.....koszmar

Oczywiście, że było realne, a jakie miało być ?
Na ogół ściskają was przestrzenie miedzy-żebrowe i takie tam najrózniejsze, organizm się napina, żeby przygotować do walki etc.
Jakbyś miała zawał to nie miałabyś nawet tej chwili na przeanalizowanie tego

Nie myśl o tym, że spałaś 4h, tylko idz do przodu, bo też się nakreczasz 'spałam dzisiaj tylko 4h chyba nei dam rady' , ja nie spałem, następny dzień 4h.. jak wracałem do pracy wiec coś gdzieś było w podświadomości i żyje dałem rade, nic się nie stało, starałem się nawet o tym nie myślec.
Paradoksalnei DD się zmniejszało mijało mi jak mało spałem, więcej spie - większe DD, ale każa spać 8h to spie 8h.

Ja potrafię miec ponad 2 tygodnie przerwy całkowitej wtedy czuje ze żyje , czuje się wolna , mogę wypić zwykła kawę bo się nie boję się dostane ataku ( pije od czasu nerwicy inke tylko ) zupełny lajcik , potem gorsze dni takie jak wczoraj i dzisiaj ale forum postawiło mnie na nogi i teraz walczę o lepsze jutro tak to jest normalne