Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam,
jestem Paweł. Baaaardzo chcę się odburzyć.... pomożecie ?

Witaj Paweł , służymy radą i wsparciem

Siema ale z czatem to 10 postów sensownych

dankan pisze:Siema ale z czatem to 10 postów sensownych

Ale w sumie nie wiem co mam pisać na czacie chciałem się poradzić o coś....

Możesz tutaj się poradzić , a na czacie na różne tematy gadamy , spytaj dankana

schanis22 pisze:Możesz tutaj się poradzić , a na czacie na różne tematy gadamy , spytaj dankana

Ok więc, wiem że mam nerwicę a w szczególności myśli i wyobrażenia mi dokuczają.... chcę z tego wyjść więc moje pytanie brzmi następująco......
Gdy byłem w tym tygodniu na wizycie/rozpoznaniu u psychoterapeuty ta pani doktor psychologii patrzyła na mnie ze zdziwieniem , zapytała kilka rzeczy z dzieciństwa, o relacje z żoną itd..... w ogóle nie skupiła się na moich objawach tylko wysłała do psychiatry.... a ja powiem szczerze że nie mam chyba potrzeby aby brać leki, aż tak mi nie dokucza (oczywiście mam gorsze dni ale sobie na razie radzę). W ogóle to zwątpiłem w sens psychoterapii więcej mi dają filmiki divici (czy jakoś tak) niż rozmowa z panią psycholog. Co mi poradzicie..... aha trochę mnie nastraszyła że jak się myśli rozhulają to może być problem z wyjściem z tego... a a mam to g**wno od 10 mis i mam wrażenie że jest coraz lepiej...

A Szczesc Boze powodzonka

-- 30 grudnia 2016, o 20:27 --
A Szczesc Boze powodzonka

Furby248 , jeśli nie czujesz potrzeby brania leków czy odwiedzania psychologa albo psychiatry to tego nie rób . Ja wyszłam z nerwicy tylko z forum , ale ciągle pracuję nad sobą , to nie jest tak hop siup i nie ma nerwicy . Nie raz płakałam że nie dam rady , że chcę do lekarza albo leki , a pozniej brałam się w garść i do przodu , dasz radę wyjść z tego sam my Cię wesprzemy tylko bądz uparty i działaj .

Miło to słyszeć, dziękuję!

-- 30 grudnia 2016, o 20:46 --

schanis22 pisze:Ja wyszłam z nerwicy tylko z forum , ale ciągle pracuję nad sobą , to nie jest tak hop siup i nie ma nerwicy .

Ogólnie to nie wiem czy ktoś tak miał ale ja już kiedyś miałem nerwicę ok 8 lat temu ale o tym nie wiedziałem...... po prostu sobie mowiłem ze mam dziwne myśli i się z nich śmiałem, po ok 2-3 latach same przeszył.... teraz to wróciło bo mam więcej stresów na głowie.... oprócz myśli doszła panika i lęki które dzięki literaturze praktycznie ustąpiły.... może zostało 5% raz na jakiś czas jakaś mikro paniczka... a co do tych wstrętnych myśli to już wiem że się nimi nie przejmować ale czasem te wyobrażenia bywają przerażające..... może ktoś zna sposób jak się tego pozbyć w expresowym tempie ?

Ja miałam nerwicę 15 lat temu, sama z tego wyszłam, w sumie jakoś tak nie świadomie zakochałam się zajęłam życiem i przeszło , po 15 latach spokoju zmieniłam pracę na bardzo stresującą i do waliło mi z podwójną siłą tylko że ja długo nie wiedziałam co to jest nerwica .
Ja mówiłam do moich myśli że teraz jestem w nerwicy i proszę żeby te myśli odeszły i wróciły jak już wyjdę z nerwicy W sumie różne sposoby próbowałam . Ważne żebyś zrozumiał że myśli nerwicowe mają na celu Cię straszyć a Ty masz się ich nie bać one nie są prawdziwe tylko od zaburzonego stanu emocjonalnego tak się dzieje .

schanis22 pisze:Możesz tutaj się poradzić , a na czacie na różne tematy gadamy , spytaj dankana

Ruchanie od rana do nocy, do tego dziś nie zostałem zrozumiany więc już mnie biora za wroga seksu
Także uważaj co piszesz!

dankan nie musiałeś być taki szczery od razu Jak to nie zostałeś zrozumiany ?

dankan pisze:Ruchanie od rana do nocy...

Ej no ja chcę już na ten czat !!!!!!!!!!!

10 postów jak będziesz miał to poproś o dostęp do czata , i nie wierz tak dankanowi na słowo .