Strona 1 z 1

impulsywność i irytacja

: 2 grudnia 2015, o 10:55
autor: Nelia
Hej!
Zawsze byłam dość impulsywna i szybko się irytowalam ale teraz to się nasiliło. Nie chodzi o to, że krzyczę, bo nie lubie krzyczeć i nie wybucham w ten sposób ale szybko się denerwuje i irytuje. Dodam, że niestety w moim domu rodzinnym wszyscy tacy są, zwlaszcza moja mama ktora jest bardzo rozdrażnioną osobą i ja w tym wyrastałam. Oczywiscie nie zganiam na to i nie tlumacze się tym, ale niestety pewne skłonnosci wynosi się z domu.
Chciałabym byc spokojniejsza, nie irytowac i denerwowac się az tak szybko i o byle co. Czy znacie jakies metody walki z tym?

impulsywność i irytacja

: 2 grudnia 2015, o 11:39
autor: svenf
Ja przed nerwicą byłam oazą spokoju. Teraz wszystko mnie drażni i do tego jestem bardzo roztargniona i zapominalska. Jedyny mój sposób na taki rozdrażniony nastrój to olewać go i wtedy mija.

impulsywność i irytacja

: 2 grudnia 2015, o 14:39
autor: Victor
Irytacja i i tym podobne rzeczy to zwykłe emocje, więc można wyćwiczyć sobie chocby na to niereaktywność, czyli wziąc głęboki oddech i od razu sobie przypomnieć, "ze za chwilę będe zła na siebie, ze się zirytowałam więc to jest bezsensu." I po prostu odczekać jak znowu bezsensu mamy się irytować z błachego powodu.
Genralnie ta metoda działa (ja zawsze byłem dość nerwowy) ale wymaga praktyki i przypominania sobie tego elementu podczas irytacji.

Do tego można pomyśleć dlaczego się irytujemy i jakie najczęściej sytuacje nas irytują, bo można z tego też coś wyłuskać. czasem się irytujemy bo np. nie potrafimy zrozumiec zachowan innych ludzi, czasem się irytujemy bo np. chcielibysmy żeby wszystko szło po naszej mysli (a tak się nie zawsze da).
I tak sobie analizują można dojśc do tego co można zrobić aby irytowac się mniej.

Do tego pamietać trzeba, ze podczas nerwicy, czyli stanu wyczulenia zwykl eemocje sa rozchwiane więc o wiele mocniej się można wtedy irytowaść, złościć, wybuchać, wkurzac itd itd i trzeba miec dla tego wyrozumienie :)