Strona 1 z 2

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 13 sierpnia 2015, o 16:37
autor: wloczykij1980
Musialam to gdzies opisac , bo czasami sie zastanawiam czy ze mna cos jest nie tak, czy poprostu z krajem w ktorym pracuje ( Arabia Saudyjska)
Wracam dzisiaj do pracy po dniu wolnym , i robie obchod sekcji cukierniczej , czy jest zgodna z normami HACCP , bo sanepid saudyjski potrafi wpadac niespodziewanie kilka razy w miesiacu.
Sprawdzam jedna z lodowek , i co widze creme brulee bez opisu i daty waznosci , patrze do drugiej brudne pudelko z sosem malinowym , biala goraczka !!!! Gdyby to raz sie zdarzylo, mam nowego drugiego szefa (sous chef z Pakistanu) i od samego poczatku brak mu dyscypliny . Ok uspokajam sie i ide do niego , by wytlumaczyc , ze jesli to jeszcze raz sie powtorzy bede musiala potracic mu jakas czesc napiwkow. Ten nie slucha , twierdzi ze to nie jego wina , a innych pracownikow. No tak mowie tylko ze ty podczas mojej nieobecnosci jestes odpowiedzialny za kuchnie . Itp itd wreszcie po dluzszej wymianie zdan , wybucham i mowie ze nie ma o czym dyskutowac to jego odpowiedzialnosc i basta . :grr:
I niby wszystko pieknie , ale po 20 minutach moj drogi 38 letni drugi szef, mdleje( tak mdleje ze ani guza sobie nie nabil ani nie uderzyl w glowe :)). Kazdy widzi ze udaje , wiec ten po kilku minutach sie podnosi i idzie do Managera , a ja jakies 5 minut pozniej na dywanik!!!
Podobno zestresowalam mojego drugiego szefa do takiego stanu , iz zemdlal, poza tym ma teraz caly czas palpitacje serca i musi isc do szpitala...
Teraz mam jazdy u managera , koniec koncow jak do cholewci zarzadzac facetami w kraju w ktorym to faceci zarzadzaja i nie miec nerwicy ? :)

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 13 sierpnia 2015, o 18:24
autor: Estera
a co Ty robisz w Arabii Saudyjskiej???
przecież tam mają totalnie inną mentalność niż u nas
facet udaje że mdleje, hjehje, (cenzura)

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 13 sierpnia 2015, o 18:25
autor: usunietenaprosbe
Ale ja Ci zazdroszczę marzy mi się wycieczka do Arabii Saudyjskiej ahhh :)

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 13 sierpnia 2015, o 19:00
autor: wloczykij1980
Nie ma czego zazdroscic EMJ Arabia Saudyjska to tylko abaje, meczety i pustynia :)

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 13 sierpnia 2015, o 20:55
autor: Victor
Hmm a czemu by zaraz mieć nerwicę? :D

Może chodziło o to, że się wydarłaś? :D
Na mnie kiedyś także w dawnej pracy wydarła się kierowniczka to poszedłem do dyrekcji :DD Ale fakt, faktem, że nie było wtedy powodu.

A tak ogólnie to słuchaj, sytuacja jakich wiele, stresująca, rozumiem, może nawet jakoś niesprawiedliwa dla ciebie, rozumiem ale nie musi oznaczać posiadania nerwicy.
A temu głównemu, managerowi czy jak tam się on nazywa wytłumaczyłaś sytuacje i to, ze potem sanepid wjedzie i będzie problem?
Po prostu ustawiaj sytuację tak, ze tu nie ma nic osobistego, tylko, ze chodzi o dobro firmy i kropka.

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 13 sierpnia 2015, o 22:20
autor: wloczykij1980
Koniec koncow , dowiedzialam sie ze z racji tego ze jestem kobieta nie moga podniesc glosu na facet :)
Co kraj to obyczaj !

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 14 sierpnia 2015, o 00:22
autor: Ciasteczko
O rany w pracy to ja mam też dramy i pewnie każdy ma... Ogólnie ludzie to lubią, zdaje się, że świat dorosłych nie rożni się wiele od szkoły, tylko po prostu ludzie wyglądają poważniej, jednak ich zachowania często poważne nie są. I niestety przejmowanie się każdą z takich pierdół powoduje, że człowiek dostaje poplątania zmysłów, bo zawsze się znajdzie jakiś "artysta", który będzie odwalał takie akcje, które powinny się skończyć gdzieś w przedszkolu. :P

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 14 sierpnia 2015, o 21:32
autor: Victor
wloczykij1980 pisze:Koniec koncow , dowiedzialam sie ze z racji tego ze jestem kobieta nie moga podniesc glosu na faceta :)
Co kraj to obyczaj !
Piękny świat sobie stworzyli, zawsze uważałem, ze widzą co naprawdę robią :)

Ciebie oczywiście też rozumiem...ale....mają rację, a przynajmniej zgodną z moimi poglądami :DD

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 19 sierpnia 2015, o 13:22
autor: wloczykij1980
Dzieki Ciasteczko, dokladnie tak jak piszesz , pracuje z doroslymi ludzmi a czuje sie jak przedszkolanka .
Aaaaaaj Victor , tak siedze sobie na kanapie w tym tak ulubionym przez mezczyzn kraju , i nawet nie mam jak zapic tej twojej odpowiedzi , bo panuje tu prohibicja ;) Tak wiec sacze piwo 0,000000000%alkh., nie ma to jak kraj stworzony i rzadzony przez mezczyzn :)

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 19 sierpnia 2015, o 13:40
autor: zebulon
A przez kobiety było by lepiej ?

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 20 sierpnia 2015, o 10:20
autor: helpmi
hm to zle ze wodki nie mozna loic? :D
Tu kobiety narzekaja ze w Pl mozna, tam ze nie, typowe :D

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 20 sierpnia 2015, o 11:31
autor: Gocha079
Victor pisze:
wloczykij1980 pisze:Koniec koncow , dowiedzialam sie ze z racji tego ze jestem kobieta nie moga podniesc glosu na faceta :)
Co kraj to obyczaj !
Piękny świat sobie stworzyli, zawsze uważałem, ze widzą co naprawdę robią :)

Ciebie oczywiście też rozumiem...ale....mają rację, a przynajmniej zgodną z moimi poglądami :DD
Czyżby Vic był Męskim Szowinistą????? Tego bym się nie spodziewała :-)

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 20 sierpnia 2015, o 11:33
autor: zebulon
dlaczego szowinistą ? ))) czasem czytam młode pseudo feministki i zgroza ... ale wiesz zawsze kij ma dwa konce ...

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 20 sierpnia 2015, o 11:34
autor: wloczykij1980
Heh, ja nigdy przeciwko alkoholowi nic nie mialam , jezeli jest pity z umiarem :)Gdyby to tylko chodzilo o trunki nie byloby zle, ale zeby i kino bylo zakazane :(
Co do rzadow czy to plci meskiej czy zenskiej , jest mi obojetne , dopoty dopoki kazda plec jest traktowana na rowni :)

I jak tu nie miec nerwicy ( z zycia wziete :))

: 20 sierpnia 2015, o 11:36
autor: Gocha079
Jak to czemu? Skoro pisze, że to piękny świat, w którym kobieta nie może podnieść głosu na mężczyznę :-). Toż to męski szowinizm w czystej postaci! :-) Bo jak wytłumaczyć uprzywilejowaną pozycję mężczyzny?