Strona 1 z 2
Praca czy terapia
: 5 czerwca 2025, o 10:28
autor: Mokami
Hej. Od wczoraj mam problem z podjęciem decyzji. Leczę się na depresję od pół roku. Narazie tylko farmakologicznie. Czuję się trochę lepiej pod względem fizycznym, ale psychicznie to jeszcze daleka droga przede mną. Miesiąc temu stwierdziłam, że skoro już wyszłam z najgorszego dołka to czas poszukać pracy. Obecnie chodzę na przeszkolenie mniej więcej dwa razy w tygodniu. Jest to praca z ludźmi i średnio się tam odnajduję ze względu na fobię społeczną. Zaciskam zeby i udaję, że jest ok ale kiedy wracam do domu to jestem bardzo wyczerpana psychicznie. Odreagowuje w nocy stres , pocę się, mam ściśnięte mięśnie, zgrzytam zębami. Zastanawiam się czy aby to nie jest za wcześnie na pracę na pełny etat skoro tak reaguje. Jakiś czas temu zapisałam się na terapię na NFZ. Pani w rejestracji prosiła o cierpliwość bo dużo chętnych. Przed wczoraj po półtora miesiąca zwolniło się miejsce. Byłam na pierwszym spotkaniu. Wizyty będą odbywać się co tydzień o 15:15. Chciałabym uporządkować swoje problemy z dzieciństwa bo mam mnóstwo nie przepracowanych traum , przez które nie mogę ruszyć do przodu. I tu zaczyna się problem bo nie będę mogła pogodzić pracy z terapią. Przecież szef nie będzie pozytywnie nastawiony do tego, żebym w każdą środę kończyła pracę o 15... Nie wiem co robić pracować nad sobą czy podjąć pracę. Proszę o rady.
Re: Praca czy terapia
: 9 czerwca 2025, o 20:37
autor: bei
A o której masz kończyć pracę? Mi jak zaproponowano godzinę która kolidowała z pracą to odmówiłam. Teraz mam tak dobraną godzinę, że jestem wstanie dojechać po pracy.
Tylko, że ja czekałam na terapie chyba ponad rok.
Re: Praca czy terapia
: 9 czerwca 2025, o 21:14
autor: Mokami
Hej. To jest praca na dwie zmiany i w tym cały problem. Chyba poszukam czegoś prywatnie bo mi zależy na terapii i ułożeniu sobie wszystkiego.
Re: Praca czy terapia
: 12 czerwca 2025, o 19:36
autor: bei
Praca na zmiany faktycznie może być utrudnieniem. Żeby ją pogodzić z terapia trzebaby znaleźć taką która ma zmienne godziny ewentualnie rozważyć jakieś spotkania wspierające co drugi tydzień. Są też terapie grupowe na oddziale dziennym i wtedy można dostać chorobowe na czas trwania terapii.
Re: Praca czy terapia
: 14 czerwca 2025, o 21:15
autor: Mokami
Czasami myślę czy nie iść na chorobowe bo nie czuję się na siłach, żeby pracować na pełny etat a z drugiej strony nie chcę się poddawać. Jak wy radzicie sobie w pracy mając depresję i zaburzenia lękowe?
Re: Praca czy terapia
: 14 czerwca 2025, o 23:06
autor: bei
Ja mam OCD. Ogólnie radzę sobie dobrze, choć czasami jest ciężko.
Re: Praca czy terapia
: 15 czerwca 2025, o 16:26
autor: Mokami
Hej. A co robisz kiedy masz gorszy dzień? Jak wtedy funkcjonować?
Re: Praca czy terapia
: 15 czerwca 2025, o 22:31
autor: Przemek_Leniak
wiesz pracę możesz chyba znaleźć łatwiej niż terapię
poza tym hmm żyjesz by pracować czy pracujesz by żyć?
stawiałbym na zdrowie bo żadna praca nie będzie ważniejsza niż TY
ale pogadać z szefem nie zaszkodzi a nóż widelec pójdzie Ci na rękę
Re: Praca czy terapia
: 15 czerwca 2025, o 23:32
autor: bei
Mokami pisze: ↑15 czerwca 2025, o 16:26
Hej. A co robisz kiedy masz gorszy dzień? Jak wtedy funkcjonować?
Nawet gdy miałam ciężki czas to szłam do pracy. Nie wiem czy to dobrze, czy nie powinnam iść wtedy na chorobowe. Spóźniałam się bo mialam problem żeby wstać z łóżka. Jak wracalam z pracy to do nocy siedziałam na krześle. W weekendy leżałam w łóżku.
Re: Praca czy terapia
: 16 czerwca 2025, o 07:37
autor: Mokami
Pamiętam mój czas jeszcze zanim zaczęłam się leczyć. Wtedy czułam się naprawdę źle. I właśnie chodziłam do pracy, zajmowałam się mieszkaniem, rodziną,ogrodem. Tyle, że wszystko robiłam na siłę i nie czułam się z tym dobrze. Chciałam się położyć bo nie miałam siły a z drugiej strony nie chciałam zaniedbać swoich spraw.
Re: Praca czy terapia
: 16 czerwca 2025, o 11:18
autor: Mokami
Przemek_Leniak. Być może coś w tym jest. Najpierw trzeba zrobić porządek w głowie. Wtedy będzie można zająć się cała resztą.
Re: Praca czy terapia
: 16 czerwca 2025, o 14:14
autor: aleks12
Mokami pisze: ↑14 czerwca 2025, o 21:15
Czasami myślę czy nie iść na chorobowe bo nie czuję się na siłach, żeby pracować na pełny etat a z drugiej strony nie chcę się poddawać. Jak wy radzicie sobie w pracy mając depresję i zaburzenia lękowe?
Słabo. Mam mieszane zaburzenia depresyjno lękowe, fobię społeczną i spore problemy z koncentracją, pamięcią i logicznym rozumowaniem. Czyli funkcjonuję jak „debil”. Jeżeli akurat ktoś mnie zatrudni to wracam z pracy padnięty i 3/4 czasu wolnego przesypiam, do tego w sobotę przez cały dzień robię drzemki, jak stary dziadek, bo tak mnie męczy 5 dni pracy fizycznej po 8h.
Re: Praca czy terapia
: 16 czerwca 2025, o 15:15
autor: Mokami
Czuję presję, że kiedy już jestem w pracy powinnam dać z siebie wszystko, wykazać się, pracować na pełnych obrotach. A właśnie przez zaburzenia nie mogę. Tylko czy jest sens czekać, aż będzie lepiej. Może to lepiej nigdy nie nadejdzie. Może już będzie tak zawsze. Może powinnam dawać z siebie tyle ile mogę. Nawet jeśli to niewiele.
Re: Praca czy terapia
: 16 czerwca 2025, o 16:06
autor: Przemek_Leniak
Mokami pisze: ↑16 czerwca 2025, o 11:18
Przemek_Leniak. Być może coś w tym jest. Najpierw trzeba zrobić porządek w głowie. Wtedy będzie można zająć się cała resztą.
U mnie to było proste bo choroba uniemożliwiła mi pracę. W lepszych chwilach łapałem prace dorywcze ale bywało że i ich nie dało rady wykonać.
Bez głowy po prostu się nie da wielu rzeczy
Re: Praca czy terapia
: 17 czerwca 2025, o 08:13
autor: Mokami
U mnie jest podobnie. Jak chodziłam na szkolenie to po byłam bardzo zmęczona a w domu czekały obowiązki. Nie czuję się na siłach ale z drugiej strony chciałabym żyć normalnie.