Strona 1 z 1

Uporczywy lęk

: 29 czerwca 2019, o 18:36
autor: hehesusu
Cześć!

Chciałbym was zapytać o jakieś porady bo nie mogę znaleść odpowiedzi na mój przebieg radzenia sobie z lękiem..

Moją wiedzę na temat mojego zaburzenia lękowego rozwijam od 2016 roku + terapie indywidualne, lecz nadal mam z tym kłopot i brak odpowiedzi.

Kiedy pojawiają się jakieś sytuacje "dla mnie generujące stres lub inne emocje jak lęk", ta część odpowiedzialna za uruchomienie reakcji walcz bądź uciekaj, która uruchamia szereg objawów z ciała, wiadomo jestem spięty i czuje się naprawdę nieswojo. Pojawia się lęk, objawy i to one głównie fizyczne są przyczyną mojego poczucia że stoje w miejscu, bo za każdym razem kiedy się pojawiają od stresu czy lęku to nie boję się ich lecz bardzo nimi irytuje, nie mam typowego napadu paniki, tylko odbieram to jako obciążajacy, niechciany świadomie przezemnie towarzysz który zabiera mi radość, relaks, zaburza moją koncetrację, a jak jestem z kimś to wyglądam na spiętego a sam nie potrafię niczym się cieszyć, czuje się poprostu niefajnie i chce jak najszybciej by to minęło. Do tego pory, nawet chwilowy płacz poprostu działa jak spust który wycisza całą reakcje i wracam do tzw spoczynku. Jednak szukam ciągle rozwiązania gdzie źle podchodzę do swojego problemu, lęku, gdzie mam problem w swoim schemacie myślowym że nie mogę ruszyć dalej, że czuję jakbym walczył z niewidzialnym przeciwnikiem na którego nie mam wpływu. Tak mocno chciałbym już pozbyć tego lęku by móc cieszyć się życiem, gdzie popełniam błąd?

Re: Uporczywy lęk

: 30 czerwca 2019, o 23:18
autor: martinsonetto
Problemem jest pewnie ten lęk, który jest niechciany. Może to szokować z początku, że może być inaczej. To był mój kłopot tak samo. Chciałem aby jak najszybciej minęło i aby nikt najlepiej nie widział co się ze mną dzieje. A więc od razu presja się pojawiała i podejście do lęku było przez to bardzo średnie.

Re: Uporczywy lęk

: 1 lipca 2019, o 08:05
autor: Kremu
hehesusu pisze:
29 czerwca 2019, o 18:36
Cześć!

Chciałbym was zapytać o jakieś porady bo nie mogę znaleść odpowiedzi na mój przebieg radzenia sobie z lękiem..

Moją wiedzę na temat mojego zaburzenia lękowego rozwijam od 2016 roku + terapie indywidualne, lecz nadal mam z tym kłopot i brak odpowiedzi.

Kiedy pojawiają się jakieś sytuacje "dla mnie generujące stres lub inne emocje jak lęk", ta część odpowiedzialna za uruchomienie reakcji walcz bądź uciekaj, która uruchamia szereg objawów z ciała, wiadomo jestem spięty i czuje się naprawdę nieswojo. Pojawia się lęk, objawy i to one głównie fizyczne są przyczyną mojego poczucia że stoje w miejscu, bo za każdym razem kiedy się pojawiają od stresu czy lęku to nie boję się ich lecz bardzo nimi irytuje, nie mam typowego napadu paniki, tylko odbieram to jako obciążajacy, niechciany świadomie przezemnie towarzysz który zabiera mi radość, relaks, zaburza moją koncetrację, a jak jestem z kimś to wyglądam na spiętego a sam nie potrafię niczym się cieszyć, czuje się poprostu niefajnie i chce jak najszybciej by to minęło. Do tego pory, nawet chwilowy płacz poprostu działa jak spust który wycisza całą reakcje i wracam do tzw spoczynku. Jednak szukam ciągle rozwiązania gdzie źle podchodzę do swojego problemu, lęku, gdzie mam problem w swoim schemacie myślowym że nie mogę ruszyć dalej, że czuję jakbym walczył z niewidzialnym przeciwnikiem na którego nie mam wpływu. Tak mocno chciałbym już pozbyć tego lęku by móc cieszyć się życiem, gdzie popełniam błąd?
Wkurzasz się tym że to przychodzi i nie akceptujesz tego. Wiem że łatwo powiedzieć bo robię to samo ale to nakręca nas na te stany jeszcze bardziej. Miałem 2 dni ciut lepsze a dziś od rana jest tragicznie i od razu dół i załamanie i wkur*** i już wiem że dziś będzie jeszcze gorzej.

Re: Uporczywy lęk

: 1 lipca 2019, o 11:19
autor: karinax3
Hej,jaka to była terapia indywidualna ? Pytam,ponieważ jest ich wiele rodzaji.Uwazam,że powinieneś uczęszczać na terapię, która jest wskazana na poznanie przyczyny lęku , zaobserwowanie schematów w jakiś sytuacjach konkretnych to się dzieje.Ok są to sytuację stresowe,ale każdy lęk ma swoją często głęboką przyczynę,że ciężko do niego dotrzeć samemu.Np. terapia behawioralno poznawcza jest również ważna bo na takiej terapii uczy się jak z tym żyć i powoli pokonywać lęki ale nie za bardzo szuka się podstawy problemu od początku.Mowie to z własnego doświadczenia,ponieważ miałam już bardzo wiele terapii indywidualnych zarówno jak i tych grupowych.Jesli chcesz o tym pogadać możesz odezwać się do mnie na priv może akurat coś doradze,pozdrawiam :)

Re: Uporczywy lęk

: 4 lipca 2019, o 13:11
autor: menago49
Kłopot z akceptacja też mam podobnie.Jak są gorsze dni to zastanawiamy się czy dobrze podchodzimy do tematu.I jest flustracja wku....nie czyli brak wyrozumiałości.Potrzeba czasu .