Strona 1 z 1

Osobowość paranoiczna - kto to ma i jak sobie daje radę ?

: 4 lipca 2016, o 21:26
autor: sadhana
Hej.

Moja przypadłość to osobowość paranoiczna. Zaczęło się to w szkole średniej. Wtedy jeszcze nie wiedziałem że mam problem.
Rozwinęło się to w momencie palenia trawy. Jak odstawiałem to przez kilka tygodni miałem nawet elementy schizofrenii ale na szczęście minęło.
Przez wiele lat cierpiałem z powodu nerwicy natręctw myślowych i lękowej oraz depresji. Zdarzały się silne psychozy.
Prawie przez 15 lat próbowałem walczyć sam (głównie pozytywne myślenie, masa afirmacji i dekretów afirmacyjnych których zapisałem dziesiątki zeszytów A4).
Codziennie przez wiele godzin.
6 lat temu w momencie sporego kryzysu (w tym samym czasie straciłem pracę i rozpadł się związek) zacząłem leczenie psychiatryczne. Na początku citabax - potem elicea.
Małe dawki: 10mg na dobe. Poszedłem na terapię DDA. Trwała prawie 3 lata. Potem miałem terapię indywidualną.
Obecnie biorę depralin + 50mg Sulpirydu.
Niestety odstawienie leków powoduje nawrót objawów. Nie będę o nich pisał bo są książkowe. Czy ktoś to ma ? Jak sobie poradził, radzi ?
jakie leki bierze i czy ma dobrego terapeute ?

-- 4 lipca 2016, o 21:26 --

Uraza, poczucie krzywdy w paranoicznym zaburzeniu osobowości

: 5 lipca 2016, o 09:45
autor: sadhana
Mam zaburzenie osobowości typu paranoicznego. Najgorszy objaw spowodowany jest z ogromnym poczuciem krzywdy w takich momentach jak:
- czyjeś nawet drobne kłamstwo
- ktoś mnie oszuka
- ktoś coś powie niemiłego

TO jest jakiś koszmar. Nie potrafię odpuścić. Urazę potrafię trzymać latami i do niej wracać. Mam tego dość ale nic oprócz leków nie pomaga.

Osobowość paranoiczna - kto to ma i jak sobie daje radę ?

: 5 lipca 2016, o 15:35
autor: Victor
W wypadku zaburzeń osobowości, szczególnie paranoiczne, schizotypia, borderline to uważam, iż najlepiej wybierać terapie indywidualne i konsekwentnie a nie uczęszczać.

Do tego każde z tych zaburzeń cechuje się pewnym wielkim wewnętrznym lękiem i zanim się weźmiemy za techniki rozwoju osobistego, filozofie czy różne porady rozwojowe, to trzeba sobie zadać pytanie na ile jestem w stanie odpuścić temu lękowi i tym obawom. Na ile jesteśmy w stanie pokazać siebie takim jakim jestem. Bo to jest w pewnym stopniu kluczowe, gdyż inaczej zawsze reagowanie będzie pod kontrolą tej konkretnej wewnętrznej obawy.
To oczywiście tak w skrócie powiedziane.

Do tego stosowanie rozmaitych technik nie może być robione w rytm natręctwa, ani nadmiernego perfekcjonizmu. Bowiem te zapisane dziesiątki zeszytów podpowiadają mi, ze tak prawdopodobnie mogło być :)

Osobowość paranoiczna - kto to ma i jak sobie daje radę ?

: 6 lipca 2016, o 12:27
autor: sadhana
No właśnie mnie cechuje lęk taki że robię wszystko byle tylko nie mieć z sobą kontaktu. Jest jeden element. Sport pozwala mi na chwilę (na czas np. biegania) zejść z lęku.