Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam. Zmagam się już rok z Derealizacją próbowałem leków lecz nie każde pomagały..... mimo że chodzę normalnie do pracy oraz ogarniam co się dzieje do okoła... To teraz mam tak silne Derealizaccję że boję się że znikam z tego świata prosty przykład: Jechałem dziś autobusem i mimo że wiedziałem na jakich ulicach jestem i w ogóle to to wszystko bło takie oddalone jak by tylko moja dusza jechała,czułem się jak w innym świecie tak silnie odrealnionym że momentami zastanawiam się czy to sen czy nie cięzko mi to rozróżnić dodatkowo mam uciski z tylu głowy slilne zawroty.. Stanyy DD nie ustępują zaczynam sie obawiać że to coś poważnego typu guz chociaż miałem rezonans jakies 3 miesiace temu wszystko w normie eeg tak samo,ekg plus inne badania w normie... a zaczyna być coo raz gorzej boje się że po prostu kiedys stane i nie bede wiedział czy to realny swiat duzo nie brakuje ... mam uczucie mdlenia jakies jak bym miał zapaśc w spiaczke i sie nie obudzic nie wiem co mam robić proszę o poradę jakąs .... nie wiem czy jechać znow na rezonans czy co czy czekać aż minie samo chociaż jestt ciężko i to bardzo .... co poczac w takiej sytuacji co robić ?

Mam to samo, jest to pieklo przyznaje, co do badan, to ja mam np stwierdzony przewlekly stan zapalny zatok czolowych nieznanej etiologii i ponoc to moze wspomagac zaburzenia mozgowe w korze przedczolowej. Musze to zbadac i wyleczyc. Ale przyczyn derealizacji, lęku jest duzo ... Moga to byc dragi, bezsennosc, stres (u mnie byly wszystkie trzy ostatnie niestety) szczegolnie dwa ostatnie. Ja mam te same objawy co Ty. Jakby oddzielenie emocjonalne od otoczenia, wyostrzone kontrastowe widzenia, przy tym fizyczne odczucia, ze jestem jakby z waty, albo zanikam. Wszystkie bodzce niszcza moje cialo np dzis trabienie pociagu.

Wszystko co masz zalezy od zaburzenia, ktore to powoduje. Jesli to lęki, to trzeba leczyc lęki itd Radzic sobie z nimi.

Dzięki start za odpowiedź cieszy mnie to bardzo że ktoś ma jak ja i nie jestem w tym sam mam nadzieje że szybko wyjdziemy z tego

pregabalin