Wiele osobowości?
: 12 września 2020, o 21:45
Cześć,
Od kilku lat meczy mnie pewien problem, ktory w ostatnim roku niesamowicie sie nasilił. Podejrzewam u siebie cos w rodzaju "wielu osobowości". Juz tlumacze o co chodzi.
Otoz mam wielu znajomych z pracy, ze szkoły, rodzinę i do kazdej z tych osob dobieram inna osobowosc. Moge raz byc spokojnym, ambitnym chlopakiem dla rodziny, a drugiego dnia dla znajomego zwykłym bucem. Moge raz być zalozmy wierzacym, a raz zaciętym ateista. Troche skomplikowanie może to brzmi, ale niesamowicie mnie to meczy.
Dodam, ze mam bardzo niskie poczucie wlasnej wartości, choruje na depresje i w przeszlosci na zaburzenia lękowe, ktore jako tako oswoiłem. Ponadto chyba mam tez bordera czyli full pakiet.
Byc moze to niskie poczucie wlasnej wartości sie do tego wszystkiego przyczynia - nie akceptuje swojego charakteru, dlatego próbuje stworzyc sobie nowy. Znajomi wyczuwaja, ze jestem jakis "dziwny", wiec niektórzy sie odwracaja ode mnie.
Czy ktos bylby w stanie nakierować w czym tutaj tkwi problem?
Od kilku lat meczy mnie pewien problem, ktory w ostatnim roku niesamowicie sie nasilił. Podejrzewam u siebie cos w rodzaju "wielu osobowości". Juz tlumacze o co chodzi.
Otoz mam wielu znajomych z pracy, ze szkoły, rodzinę i do kazdej z tych osob dobieram inna osobowosc. Moge raz byc spokojnym, ambitnym chlopakiem dla rodziny, a drugiego dnia dla znajomego zwykłym bucem. Moge raz być zalozmy wierzacym, a raz zaciętym ateista. Troche skomplikowanie może to brzmi, ale niesamowicie mnie to meczy.
Dodam, ze mam bardzo niskie poczucie wlasnej wartości, choruje na depresje i w przeszlosci na zaburzenia lękowe, ktore jako tako oswoiłem. Ponadto chyba mam tez bordera czyli full pakiet.
Byc moze to niskie poczucie wlasnej wartości sie do tego wszystkiego przyczynia - nie akceptuje swojego charakteru, dlatego próbuje stworzyc sobie nowy. Znajomi wyczuwaja, ze jestem jakis "dziwny", wiec niektórzy sie odwracaja ode mnie.
Czy ktos bylby w stanie nakierować w czym tutaj tkwi problem?