Strona 1 z 1

Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam Wyleczona

: 23 czerwca 2012, o 19:54
autor: AmeliaBlade
Cześć wszystkim :)
Przyznam szczerze, ze bardzo dawno tu nie zagladalam- chyba troche z obawy przed powrotem tego, co bylo prawdziwym koszmarem... DD dosiegnelo mnie w lutym 2011 roku i trwalo przez okolo 5 miesiecy. Wiem, ze w porownaniu do niektorych to krotko, ale naprawde bylo to cos paskudnego- zreszta wszyscy tutaj dobrze o tym wiedza. Nie napisalam nic wczesniej o powrocie do rzeczywistosci, bo chcialam nabrac pewnosci do swoich emocji i fakty sa takie, ze to doswiadczenie zmienilo mnie. Chyba troche ucichlam, czesciej zastanawiam sie nad sensem istnienia itd, mysle, ze nie jestem juz ta sama osoba, a moze po prostu potrzebje jeszcze troche czasu zeby odzyskac dawna bestroske i prawdziwa radosc zycia.
DD pojawilo sie u mnie na skutek leku przed lataniem, teraz musze sie pochwalic, latam juz z wiekszym spokojem :) chociaz tydzien przed lotem musze saczyc codziennie meliske zeby moj organizm sie wyciszyl :P
Jak sobie z tym poradzic?
-Nie bralam ZADNYCH lekow.
-Pilam sobie codziennie melise (na pewno nie zaszkodzi nikomu, a bardzo fajnie wycisza emocje)
- tanczylam, tak po prostu wlaczalam muzyke i swirowalam zeby wyrzucic z siebie negatywne emocje
- regularnie cwiczylam (na przymus przynajmniej po 20 minut)
- korzystalam z treningow autogennych
- szukalam sobie jak najwiecej zajec
- BARDZO WAZNE- WIARA! modlilam sie, sama tak po prostu w ciszy- bardzo pomagalo... zawsze...

DD to walka z samym soba, kazdy jest w stanie z tego wyjsc- PAMIETAJCIE to jest WASZE zycie! I jest ono w WASZYCH rekach!

Trzymam mocno za wszystkich kciuki! JEzeli ktos ma pytania to piszcie wiadomosci, bede starala sie pomoc :)

Odp: Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam!

: 23 czerwca 2012, o 21:49
autor: szymon117
w stu procentach zgadzam się z AmeliaBlade. pewnie myślicie łatwo mówić na pewno nie miałaś tak jak ja teraz. ale nawet jak tak jest to co z tego, ja jak zaczełem trenować to zauważyłem dużą zmianę. zaczełem nabierać duszy wojownika. cięzko opisać to wszystko ale daje słowo sport pomaga. spróbujcie

Odp: Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam!

: 24 czerwca 2012, o 12:10
autor: kasiak
Amelia gratulacje! ja jestem jeszcze zdepersonalizowana (od ok. 4 mies) i również nie biorę żadnych leków. mam nadzieję, że będzie lepiej, może tak jak u Ciebie polepszy mi się po piątym miechu ? :) fajnie by było... dzięki za kolejny pozytywny wpis!!

Odp: Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam!

: 26 czerwca 2012, o 16:12
autor: oskarone4
Ja też się z tego wyleczyłem, ale po drodze straciłem gdzieś do życia chęć :)

Odp: Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam!

: 26 czerwca 2012, o 17:28
autor: Derealizacja
Oskarone, odrealnienie minęło ?

Odp: Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam!

: 26 czerwca 2012, o 18:34
autor: szymon117
oskarone4 widziałem że ci mineło dawno cb nie widziałem na forum. ale naprawde wszystko wraca do normalności? możesz napisać jak u ciebie to wyglądało? ja też mam straszną nie chęć do życia ale to się chyba nazywa depresja. czuje jak by moje życie miało do końca wyglądać tak samo :(

Odp: Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam!

: 26 czerwca 2012, o 22:14
autor: oskarone4
Wygląda jak wygladalo poza pojebanymi myślami które czasem przychodzą, ale jakoś jak się im nie przywiązuje wagi to mijają. Trzeba sobie wbić do głowy i nie utożsamiać się z myślami, thats it ;D

Odp: Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam!

: 27 czerwca 2012, o 13:05
autor: kasiak
oskarone4 pisze:Ja też się z tego wyleczyłem, ale po drodze straciłem gdzieś do życia chęć :)
to może oznacza, że jeszcze nie jesteś całkiem zdrowy... ;) jeszcze trochę w Tobie to siedzi, może nie tyle dd co depresja... daj sobie czas. za jakiś czas odzyskasz chęć do życia i wszystko bedzie ok na 100% :P czego Ci życzę (i innym użytkownikom).

Odp: Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam!

: 27 czerwca 2012, o 14:08
autor: oskarone4
Dzięki :)

Odp: Wysiłek fizyczny, taniec, muzyka- tak to pokonałam!

: 30 czerwca 2012, o 21:03
autor: qweasdzxc
Też już bym chciał, gdy jest już lepiej fajnie, te myśli wracają do mnie jak bumerang, to całe rozmyślanie nad wszechświatem, istnieniem.
Ah, gdyby Tylko nerwica była spersonifikowana :dres: :D