PROSBA O POMOC
: 8 maja 2019, o 10:33
Witam wszystkich. Mam na imię Tomek i potrzebuje waszego wsparcia pomocy. Moja historia ciagnie sie juz 1,5 roku cierpie na zaburzenia depresyjno lekowe. Mam bardzo silna nerwice wprzez ktora trafilem do szpitala bo obawialem sie ze cos moge sobie zrobic. Niestety p 2 miesiacach w szpitalu moje nerwica nie ustspiala pozniej trafilem na dzienny oddzial szpitalny 3 miesiace i mi bardzo pomogl czulem sie tam bezpieczny i wszystko minelo. Gdy wyszedlem ze szpitala wszystko wrócilo znowu objawy nerwicowe bole glowy pieczenie w klatce piersiowej,uczucie jak bym nosil kask na glowie. Jednak staralem sie akceptowac ten stan robilem wszystko na co mialem ochote. Osmieszalem nerwice tak jak przeczytalem o tym na tej stronie i bardzo dobrze mi to wychodzilo. Czulem sie nieraz tak dobrze ze wkrecalem sobie ze to CHAD ale wiem ze to nie to. Jednak po paru dniach narwiczka mi powiezdiala ze mam depresje i ze juz tak bedzie caly czas. Zaczely mnie nachodzic obsesyjne mysli ze mam depresje ze popelnie samobojstwo. Nawet podczas meczu bo gram w pilke nozna ta obsesja mi nie dawala spokoju, podczas rozmowy czaly czas o niej mysle. I popadam z tego powodu w doly. Z nerwica sie juz zapoznalem, jedna jak pomysle sobie o depresji to od razu robi mi sie goraco. Ta strona daje mi dużą nadzieje na wyzdrowienie bo juz duzo zawdzieczam dzieki niej. Jednak ta myśl o depresji mnie przeraza nie moge sie z niczego ucieszyc bo z tylu glowy caly czas depresja. Nawet jak o niej czytam to mnie skreca w żoładku. Z góry dzieki za porade mam nadzieje ze mi pomozecie.