Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

http://deser.gazeta.pl/deser/1,111858,1 ... .html#Prze

głupio byc dzieckiem.
zawsze sie znajdzie jakiś przycinacz skrzydeł.
swoją drogą to gdzie na zdjęciu ten traktorek zabawka.
i to coś w tle to moze zagrożenie które udaremnił pan policjant nie na służbie.abo poprostu zilustrowano romantycznym byle czym.

Głupio być dzieckiem? Myślę, ze w dzieciach jest na tyle pogodnosci, ze przewyzszaja minusy. Są takie beztrosko niewinne, sama bym chciała wrócić do dziecinstwa, mimo podcinaczy.

skąd pogląd że dzieci są niewinne. ja nie byłem.

>>>którzy czują potrzebę wyjaśnienia i zrozumienia zaburzeń, z którymi się zmagają.
pani igo post nie jest o zaburzeniach. a pani ciagle swoje

Karuzo szczerze mówiąc to niewiem o co ci chodzi ,dziecko to dziecko, dopóki nie jest na tyle duże żeby zrozumieć swoje błędy jest niewinne.

to każdy dorosły co nie rozumie swych błędów tez jest niewinny? lol

"Opowiedziałem wam te szczegóły o planecie B-612 i podałem numer ze względu na dorosłych. Dorośli są zakochani w cyfrach. Jeżeli opowiadacie im o nowym przyjacielu, nigdy nie spytają o rzeczy najważniejsze. Nigdy nie usłyszycie: "Jaki jest dźwięk jego głosu? W co lubi się bawić? Czy zbiera motyle?"
Oni spytają was: "Ile ma lat? Ilu ma braci? Ile waży? Ile zarabia jego ojciec?" Wówczas dopiero sądzą, że coś wiedzą o waszym przyjacielu.
Jeżeli mówicie dorosłym: "Widziałem piękny dom z czerwonej cegły, z geranium w oknach i gołębiami na dachu" - nie potrafią sobie wyobrazić tego domu. Trzeba im powiedzieć: "Widziałem dom za sto tysięcy złotych". Wtedy krzykną: "Jaki to piękny dom!"
Jeżeli powiecie dorosłym: "Dowodem istnienia Małego Księcia jest to, że był śliczny, że śmiał się i że chciał mieć baranka, a jeżeli chce się mieć baranka, to dowód, że się istnieje" - wówczas wzruszą ramionami i potraktują was jak dzieci. Lecz jeżeli im powiecie, że przybył z planety B-612, uwierzą i nie będą zadawać niemądrych pytań. Oni są właśnie tacy. Nie można od nich za dużo wymagać. Dzieci muszą być bardzo pobłażliwe w stosunku do dorosłych."


Panie Karuzo, pkt widzenia zależy od pktu spojrzenia. Pozdrawiam!

>>>>"Widziałem piękny dom z czerwonej cegły, z geranium w oknach i gołębiami na dachu" - nie potrafią sobie wyobrazić tego domu. Trzeba im powiedzieć: "Widziałem dom za sto tysięcy złotych". Wtedy krzykną: "Jaki to piękny dom!"


to dowodzi że własnie mają wyobraźnie. trudniej sobie wyobrazić dom na podstawie ceny niż jeśli ten dzieciak opisał jak wygląda

Cóż za porywający news Godzien artykułu

b fajny news.
i godzien artykułu i posta na tym debilnym forum

Karuzo ty trochę wyluzuj, jeśli uważasz że to debilne forum, to splywaj.

czemu we wszystkim trzeba luzować.
a jak nie luzujesz to spływaj . super

A czemu uważasz że to debilne forum?

To jest forum dla ludzi z kulturą a Tobie Karuzo niestety jej brak . Nasze forum jest wspaniałe . Zmień się !

Karuzo współpracuje chyba z kuzuwu hehe

-- 17 kwietnia 2016, o 00:31 --
Kuzuwu zbanowali

nie współpracuje z nikim