Ciekawe jazdy po Maryśce
: 9 maja 2010, o 22:57
Chyba pisze w temacie. To co tutaj jest opisane ta depersonalizacja to są stany normalne dla czestych palaczy trawy czy ludzi ktorzy eksperymentuja z roznymi dopalaczami
Tak wiec nie bojcie sie tego to was nie zabije. Dajcie sie porwac temu odczuciu. Jak nie palicie to tym bardziej ciekawe jak wasze mzogi daja wam takie jazdy z nierealnością czy OBE bez palenia!!!
Kur*wa nobel za to powinien być u:
po prostu soe nie bójcie albo zapalcie to moze wam przejdzie
Co o tym myslicie. i jaki emacie fajne jazdy po trawce?? Kto mieszał leki alko i maryśke??
Ja też jutro swoje dopisze i wam opowiem oj opowiem :geek:
To znaczy to prawda, że objawy depersonalizacji pokrywają się z tym co się dzieje np. po trawce. Ale to nie jest forum o rozmowach na temat fajnych jazd po trawce. Absolutnie jeżeli ktoś ma lęki, nerwice, syndrom DD nie polecam palić trawki.... Osoby z dd lękowym nie odczuwają tych stanów tak jak ty po trawce. To nie jest ani fajne ani przyjemne. Temat dam do kosza.
Tak wiec nie bojcie sie tego to was nie zabije. Dajcie sie porwac temu odczuciu. Jak nie palicie to tym bardziej ciekawe jak wasze mzogi daja wam takie jazdy z nierealnością czy OBE bez palenia!!!
Kur*wa nobel za to powinien być u:
po prostu soe nie bójcie albo zapalcie to moze wam przejdzie
Co o tym myslicie. i jaki emacie fajne jazdy po trawce?? Kto mieszał leki alko i maryśke??
Ja też jutro swoje dopisze i wam opowiem oj opowiem :geek:
To znaczy to prawda, że objawy depersonalizacji pokrywają się z tym co się dzieje np. po trawce. Ale to nie jest forum o rozmowach na temat fajnych jazd po trawce. Absolutnie jeżeli ktoś ma lęki, nerwice, syndrom DD nie polecam palić trawki.... Osoby z dd lękowym nie odczuwają tych stanów tak jak ty po trawce. To nie jest ani fajne ani przyjemne. Temat dam do kosza.