Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Zabrakło jednego punktu na teorii. Na kilkanaście osób zdało dwóch gości, w tym jeden przystępował po raz trzeci . A jak to u Was było ?

Ja zdalam za pierwszym razem, 12 lat temu Ale to byl fuks, w sumie nie wiem jak jest teraz, bo nie mieszkam w Pl, ale wtedy to byla masakra, kazdy zdawal przynajmniej 3 razy

Rozumiem. Ponoć w Polsce najtrudniej zrobić prawko ze wszystkich krajów UE :> . Kolejny termin w prima aprilis, to może ich wtedy w konia zrobię i zdam

Teorie zdalem za 1, praktyka za 4
W sumie prawka mozna nie zdac za pierwszym razem, jak i teorii tak i praktyki wiec luznij sie xd

Jak zobaczyłem na ekranie monitora "NEGATYWNY", no to był przez pewien czas lekki zawód, ale przynajmniej ciśnienie ze mnie zeszło, bo podświadomie byłem zestresowany do granic możliwości. No nic, ciężka przeprawa to prawko, ale trzeba jakoś to zdać .

Ja robilam jeszcze w Pl, ale tutaj w UK gdzie mieszkam tez ludzie oblewaja co rusz

Hehe, no moja siostra mieszka od 2006 w Szkocji i ponoć też ciężko, no ale jakoś tam dała radę. Dzisiaj będą dzwonić z rodziny i się pytać jak mi poszło i matka się pyta co im powiedzieć haha. No to ja na to, że prawdę. Co mnie obchodzi, co ludzie pomyślą. Takie typowe polskie myślenie, żeby kombinować i pociskać kity .

O kurcze przeciez to zaden wstyd, faktycznie typowo polskie myslenie

No ja wiem, że żaden wstyd, ale matka to jest taka, a co to ludzie pomyślą, ech no cóż , rodziny się nie wybiera.

ja zdałem teorie i praktykę za pierwszym podejściem ale teoria była jeszcze na starych zasadach, bo to było ponad 2 lata temu. A teraz z tego co wiem, bo nawet mam testy te nowe na kompie i parę razy robiłem, i jest trochę inaczej, i ciężej, bo nie da się np. na pałę wykuć się tych pytań praktyka chyba bez zmian ? i ponoć teraz dużo osób uwala na praktycznym, przynajmniej tam gdzie ja zdawałem, z tego co wiem, bo egzaminatorzy chyba są tak nastawieni, żeby uwalać jak idzie.

Nie wiem czy praktyka się w jakiś sposób zmieniła czy nie ;d. Teraz musisz pokazać najpierw na placu manewrowym działanie świateł (zależy jakie wylosujesz) i gdzie znajduje się zbiornik płynu do spryskiwaczy, chłodniczy, oleju i hamulcowy, w zależności od tego co wylosujesz lub ewentualnie działanie klaksonu. Potem masz rękaw, czyli łuk, do przodu i w tył, no i na końcu ruszanie z ręcznego na wzniesieniu. Wiadomo, że nie mogą sobie pozwolić na przepuszczanie każdego po kolei, bo taki egzamin praktyczny 140 zł, teoria tylko 30 zł i to niezły biznes. Wyobraź sobie, że było dzisiaj w rybnickim WORD-zie około 15 grup po 10 osób każda. Jak to kalkulowałem to taki ośrodek ma spokojnie 500 tys PeElenów na miecha + Ci co nie zdali . Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale czasem...możliwe, że egzaminator dostaje jakieś wytyczne, co do liczby przepuszczonych kursantów, a jak będzie chciał to i tak Cię jakoś uwali np. wybierze Ci możliwie jak najtrudniejszą trasę albo manewry, które musisz wykonać w trudnych warunkach.

no to egzamin praktyczny bez zmian ja pamiętam jak na teorie przyjechałem zdawać, to było w okresie zmian egzaminów, i to był ostatni czas na zdawanie starej teorii, i było tam pełno ludzi, czekałem i czekałem, i wchodzę ostatni, raz, dwa zdałem i gitara wtedy ludzie się rzucili na to, aby zdać teorie na starych zasadach. a jak zdawałem egzamin praktyczny to ostatni pojechałem elką, bo wszyscy już byli wyczytani, i sam czekałem w poczekalni na swoją kolej powiedziałem sobie wtedy, zdam to zdam, nie to nie, po co mam się stresować... tylko hajsu byłoby szkoda na następne egzaminy, i to mnie dodatkowo motywowało heh

O tyle dobrze, że oblałem teorię, bo to tylko koszt rzędu 30 zł, a nie praktykę, bo to już 140 zł, więc wezmę sobie jakieś dodatkowe jazdy i przećwiczę parę rzeczy .

Auto - teoria za 1 razem, praktyka za 3
Moto- za 1 całość

Za pierwszym razem zdalam wszystko ale to było... 10 lat temu tez bardzo dużo u nas uwalali, z naszej grupy 15 osób na płac wyszło ok 10, na miasto wyjechały 3 osoby, z czego 2 zdały, w tym ja wtedy egzamin kosztował 110zl.