Strona 1 z 1

co robić :(

: 27 grudnia 2014, o 22:28
autor: adas12555
Witam pisze ten temat ponieważ podobno lepiej podzielić się emocjami niz je tlumic. Jeste dorosła osoba z dd. Ale ostatnie dni to dla mnie masakra. Zero odzewu od kumpli przyjaciól itp chodź wiadomo są święta człowiek powinien iść do znajomych pogadać itp ale oni się Nie odzywają Nie odp na sms nieme odbierają tel (kiedyś było inaczej przed dd) dużo znajomych lepszy kontakt itp. Ale dziś to masakra choć mam ponad 20lat poplakalem się jak dzieciak-z powodu braku odzewu od kumpl przyjaciól rodziny. Czy wcześniej przed dd byłem inny? Myślę ze tak i zdaje sobie z tego sprawę. Te radosne! gowno mnie niszczy a przez to odwracają się inny chodź Nie wiem dlaczego. Co mam zrobić, wyjechać od rodziny, kumpli znajomych ? Czy dalej ciągnąć rzeczywistosc? Myślę ze dziś mam słabszy dzień proszę o radę bo Nie wiem co mam już robić

co robić :(

: 28 grudnia 2014, o 00:05
autor: Ciasteczko
Czemu miałbyś wyjeżdżać? Rzucanie wszystkiego nie ma sensu(moim zdaniem). Wiem, że nerwica negatywnie może odbić się na znajomościach, bo jak się ma dd, to jednak te interakcje z ludźmi często ciężko jest tak przeprowadzać jakby tego objawu nie było- jest utrudniony płynny kontakt, szczególnie w Twoim odczuciu. Ale nie poddawaj się, bo wycofując się zupełnie, nie dość, że nie dasz sobie szansy, to jeszcze będziesz się czuł gorzej, bo zamkniesz przed sobą drzwi i siłą rzeczy dopadnie Cię jakaś tam rozpacz czy bezsilność, tak jak teraz. W sumie ciężko jest mi z tak zdawkowego opisu wywnioskować z czego jeszcze może wynikać fakt, że nie odpowiadają na smsy i nie odbierają. Nie wiem co nastąpiło od czasu kiedy masz zaburzenie, czy były jakies sprzeczki, czy był jakiś powód z Twojej strony oprócz ewentualnego "dziwnego" z ich punktu widzenia zachowania.
Musiałbyś sobie przemyśleć w jaki sposób mógłbyś wyciągnąć do nich rękę,jeśli miałbyś ochotę wyjść z inicjatywą, by to naprawić. To Ty ich najlepiej znasz. Może być też, że poczułeś się jakoś tam niezrozumiany i może też warto byłoby to znimi wyjaśnić, jeśli istnieje jakaś opcja przedstawienia jasno sprawy. Nie warto się wycofywać, bo wtedy pogorszysz jeszcze sprawę, jeśli udałoby Ci się zmobilizować do aktywnego rozwiązania tego problemu, to moze przyniosłoby to jakiś pozytywny skutek.

co robić :(

: 28 grudnia 2014, o 00:19
autor: marianna
Ja szczerze i jasno poinformowałam znajomych że mam nerwicę i lęki i ostatnio ciężko jest mi wyjść z domu.
Powiedziałam ze jak będę gotowa to się odezwę.
Nie przejmuj się tak, czasem sprawy wyglądają zupełnie inaczej niż my to widzimy.
Ten brak kontaktu z drugiej strony może też mieć jakiś powód, może wcale nie związany z Tobą.
Jak mamy stany lękowe to wydaje nam się że jesteśmy najbardziej nieszczęśliwymi ludźmi na świecie
a dopiero potem okazuje się że znajomi też mieli swoje własne kłopoty o których nic nie wiedzieliśmy.
Poczujesz się lepiej, odnowisz znajomości a pewnie i pojawią się nowe :)