Strona 1 z 1

Jak poradzić sobie psychicznie z łuszczycą skóry głowy?

: 19 sierpnia 2025, o 11:28
autor: Doriana
Mam już dość. Z łuszczycą skóry głowy zmagam się od kilku lat, ale najtrudniejsze nie są same objawy – tylko psychika. Ciągle się martwię, że ktoś zobaczy, skomentuje, będzie się gapić. Zaczynam unikać ludzi. Macie jakieś sposoby, jak to wszystko przełamać w głowie?

Re: Jak poradzić sobie psychicznie z łuszczycą skóry głowy?

: 19 sierpnia 2025, o 11:41
autor: zelie
Po prostu trzeba to najpierw samemu zaakceptować. Gdy już zaakceptujesz, opinie innych będą spływać jak po kaczce. Mi pomogła regularna pielęgnacja – mam zestaw Psorisel i odkąd wprowadziłam płyn na noc i szampon co drugi dzień, nie mam potrzeby zakrywania głowy. Nie mówię, że jest idealnie, ale czuję, że mam wpływ na to, co się dzieje.
https://www.apteka-melissa.pl/produkt/v ... 76726.html

Re: Jak poradzić sobie psychicznie z łuszczycą skóry głowy?

: 19 sierpnia 2025, o 12:13
autor: Rominna
Ja miałam raz w roku po szpitalu remisję na kilka miesięcy – najdłużej 10 miesięcy. Przez 10 lat raz w roku lądowałam w szpitalu i z każdym rokiem remisje trwały krócej. Obecnie jestem na leczeniu biologicznym – jest cudownie. Dosłownie zapomniałam o chorobie. Ale mimo wszystko i tak używam łagodnych kosmetyków jak szampon Psorisel, bo nie chcę prowokować nawrotu drobnymi rzeczami.
Obrazek

Re: Jak poradzić sobie psychicznie z łuszczycą skóry głowy?

: 19 sierpnia 2025, o 13:25
autor: Tobone
Jeśli „wroga” nie jesteś w stanie pokonać, z takich czy innych względów, to spróbuj go zaakceptować, potem polubić, a w końcu pokochać. Tak, to brzmi jak bzdura… ktoś powie. Ale to naprawdę możliwe. Stres to najlepsza pożywka dla tej choroby. Ja mam spokój od wielu lat, ale zawsze, gdy pojawia się silniejszy stres – łuszczyca przypomina o sobie. Dlatego oprócz pielęgnacji, najważniejsze to spokój i cierpliwość wobec siebie.