U mnie to sprzęty ułatwiające życie.
Suszarka elektryczna bez dwóch zdań
roomba (w ogóle bez porównania z np roborockiem), love na zawsze
dyson do przejechania zakamarków, schodów, łazienki, do której roomby nie puszczamy itd, bez porównania ze zwykłym odkurzaczem, do którego nie chcę wracać, dyson forever
mop roomba,
mop parowy vileda do odkażenia podłogi w łazience,
sprzęty od apple (o wiele lepiej mi się na nich pracuje, nigdy nie sądziłam, że się w tej firmie zakocham)
robot kuchenny, który ma możliwość tarcia na wiórki, miksowania, blendowania itd, moj kuchenny must have
wypiekacz do chleba, w którym robię nie tylko chleb, ale i ciasto do pizzy, dżem czy inne tego typu, uzupełnia się z robotem typu thermomix/lidlomix, ale nie są tożsame, to zupełnie dwa inne sprzęty, nie mogłabym mieć samego thermomixa, wypiekacz to mój must have, a bez tm idzie się obejść, uwielbiam moje chlebki
szybkowar, lubię kiedy obiad jest gotowy w max pół godz
porządna cieplutka kołdra jak tutaj
https://sleepinghouse.pl/84-koldry
wyciskarka, kocham świeży soczek ze składników na jakie mam ochotę
oczywiście zmywarka, lodówka, pralka, ale to są już standardowe sprzęty w domu.
Te rzeczy muszą być u nas i jak jeden padnie na pewno pojawi się inny. Oby tylko zawsze kasa dopisała, a sprzęty były najlepiej dożywotnie.