Dzień Matki, czyli zapominamy, że jesteśmy dziećmi
: 26 maja 2018, o 12:22
Zadajcie sobie proszę pytanie, jak obchodzicie Dzień Matki? Kupujecie kwiaty i składacie życzenia, by była zdrowa i szczęśliwa? Dziś uświadomiłem sobie, jak z wiekiem "zarasta" w nas to, co płynie prosto z serca. Gdy byliśmy małymi dzieciakami, to pierwszym pomysłem było zrobienie laurki, w której napiszemy, jak kochamy naszą mamę i jak wdzięczni jesteśmy za trud włożony w wychowanie nas. Nie wstydziliśmy się uczuć i wdzięczności. Z wiekiem oczywistym pomysłem jest prezent i życzenia. Czy o tym powinien przypominać nam Dzień Matki?
Mam 23 lata, ale narysowałem dziś mamie laurkę! Rysowałem niedokładnie, by przypominało pracę dziecka. To co napisałem było również dziecięcą szczerością, czyli właśnie tym co jest głęboko w nas, ale z wiekiem "zarasta". Z całego serca zachęcam Was do takiego prezentu, który nic nie kosztuje, a przywraca czar wspomnień czasów, gdy byliśmy małymi pociechami, które nie kryją uczuć
PS. Wielkie wyrazy podziwu dla wszystkich Mam. Jesteście niesamowite
Mam 23 lata, ale narysowałem dziś mamie laurkę! Rysowałem niedokładnie, by przypominało pracę dziecka. To co napisałem było również dziecięcą szczerością, czyli właśnie tym co jest głęboko w nas, ale z wiekiem "zarasta". Z całego serca zachęcam Was do takiego prezentu, który nic nie kosztuje, a przywraca czar wspomnień czasów, gdy byliśmy małymi pociechami, które nie kryją uczuć

PS. Wielkie wyrazy podziwu dla wszystkich Mam. Jesteście niesamowite
