Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Hej dziubaski Chciałabym sie dowiedziec jakie macie stanowski w jodze? Ktos ją trenował, wyciszyła go ? Nie jest to temat na zasadzie jestem desperatka joga mnie uleczy xD
Po prostu temat ma na celu wybadanie gruntu jogi.Mnie osobiście wycisza i jestem bardzo zadowolona,jednak przez aspekty religijne mam delikatne wątpliwości.Ponadto straszenie ksiezy na mszy itp spowodowało u mnie dyskomfort.Bariere która ciezko mi na 100 % pokonać.Moglibyście rozszerzyć temat ? komuś pomogło zaszkodziło ?
Osobiście mnie joga bardzo wycisza, co jest bardzo pozytywne ze względu na mój wybuchowy charakter z natury.Byłabym wdzięczna za poszerzenie moich informacji o jodze

Cześć.

Bezpieczniej ćwiczyć z Chodakowską xD. W większości przypadków w tle zawsze jest ten aspekt duchowy. Pewnie większość czytając takie słowa przed oczami ma księdza Natanka i kropidło dla niewiernych, ale jest wiele takich historii, że uprawiając joge ludzie mieli różne przeboje z psychiką zwłaszcza jeśli otwierali się na energie... czakramy... kundalini itd. Teraz promuje się joge jako lek na wszystkie problemy w każdym babskim periodyku, a mi to osobiście mocno śmierdzi i nawet jeśli to możliwe, że można ją praktykować bez nuty duchowości (w co jakoś nie wierze) to tylko środek doraźny. Jeśli jesteś Chrześcijanką to słabo to się łączy z osobową relacją z Panem Jezusem.

https://www.youtube.com/watch?v=wqvAq3_1ChI

Ale nie oszukujmy sie chodakowska czy tego typu ćwiczenia nigdy nie zrelaksuja nas jak joga.I ile w tych historiach przeboji z psychika jest naciągana na potrzeby kościoła.Osobiście mam trenerke jogi w szkole i z tego co widze jest jak najbardziej normalna.Ponadto jestem gotów powiedzieć, iz jest oazą spokoju, która przydałaby sie nie jednemu człowieko.Jednakze dziekuje za opinie Bo jednak takie pytanie zadałam jak na to patrzy kościół.A patrzy jak wiaodmo niepryzchylnie przynajmniej 80% .ALe proszę nie podawac historii bez potwierdzenia przeboji psychika i nie straszyć tym ludiz, bo fakt ja mam dystans, ale nie kazdy z nerwicą go ma.Prosze to mieć na uwadze.Bo jeśli osobie z zaburzeniem faktycznie to pomaga, to tylko takie straszenie zabiera mu którąś z dróg do poczucia bez napięcia i moze nawet droga do wyzdrowienia.Prosze to miec na uwadze.

Antoine pisze:Cześć.

Bezpieczniej ćwiczyć z Chodakowską xD. W większości przypadków w tle zawsze jest ten aspekt duchowy. Pewnie większość czytając takie słowa przed oczami ma księdza Natanka i kropidło dla niewiernych, ale jest wiele takich historii, że uprawiając joge ludzie mieli różne przeboje z psychiką zwłaszcza jeśli otwierali się na energie... czakramy... kundalini itd. Teraz promuje się joge jako lek na wszystkie problemy w każdym babskim periodyku, a mi to osobiście mocno śmierdzi i nawet jeśli to możliwe, że można ją praktykować bez nuty duchowości (w co jakoś nie wierze) to tylko środek doraźny. Jeśli jesteś Chrześcijanką to słabo to się łączy z osobową relacją z Panem Jezusem.

https://www.youtube.com/watch?v=wqvAq3_1ChI

A czy Pan Jezus o tym powiedział, że nie można uprawiać jakiejkolwiek formy medytacji relaksującej połączonej z ćwiczeniami?
Energię w sobie ma każdy człowiek, umiejętne kierowanie tej energii może bardzo pomagać w regulowaniu swojego zdrowia emocjonalnego, a ono jest niezmiernie ważne. Dla mnie osobiście jest ono pewną formą wręcz duchowości.
Ja jogi nie ćwiczyłem ale np. praktykuję różne formy medytacyjne, w tym bardzo głębokie próby wejścia w stany transu.

Natomiast komu "zaszkodzi" (rozchwianie emocjonalne to nie jest wielka szkoda)?
Osobom z góry przestraszonym, mającym skierowane "własne" poglądy na coś innego. "Zaszkodzić" może osobom, które mają wpojone, że to może im coś zrobić lub Bóg ich ukarze.
Nic dziwnego, że to niektórym "wchodzi" na psychikę skoro traktują to jako ezoterykę.
Jest to taki sam fenomen jak bardzo sławna tabliczka do przywoływania duchów sprzedawana między innymi w USA. Została po czasie wycofana z użycia bo powodowała ponoć u ludzi schorzenia psychiczne, no ale jak miała nie powodować jak większość tych ludzi się zwyczajnie już zawczasu tego panicznie bała.

Co do jogi to jeżeli ktoś posiada dystans, solidną wewnętrzną filozofię własną to może spokojnie ćwiczyć.
Kto jest wyznawcą instytucjonalizmu religijnego to niech sobie daruje bo mu to zapewne wejdzie na "łeb". Po prostu ze strachu.

Sama w sobie religia chrześcijańska także może być tylko niestety środkiem doraźnym więc ten argument jest słaby.

Vic uwielbiam Cię jak zawsze krótko i na temat Najgorsze jest to ,ze często buduje się u nas strach przed rzeczami których po prostu nie znamy/nie rozumiemy, a potem wyrastaja kwiatki
Idąc tą logika VIc z tymi tabliczkami, to już same gry i filmy powinny wpływać na opętania i zwaloną psyche Tez kojarze te tabliczki.Opinie są tak bardzo podzielone.Z tego co słyszałam, ale co nie musi byc prawdą najwięcej "opętań" w tym wypadku była wśród katolików więc to tez moze dac troche do myslenia.
Mózg to silne narzędzie, faktycznie w nerwicy jak ktoś się panicznie boji jogi w kierunku religijnym moze powinien sobie ją odpuścić
Ja osobiście dodam od tego czasu jak mam ochote cwicze joge, bardzo odpreza i wycisza.Więc ja jak najbardziej polecam Jak będa jakieś efekty zniewolenia napisze tu

W Poznaniu krążą ulotki po skrzynkach z hasłem "Chrześcijaństwo przeciw Jodze". Dla mnie to jest już po bandzie. Joga działa świetnie, stosowałem tylko jeden program: Kabat-Zinn
Świetny program, wrzuciłem po PL.
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... Knqf1mJRuD

Ja osobiście ćwiczyłam powstanie słońca A i B a, teraz bardziej Joga na odchudzanie (Basia Lipską) Fajne filmiku dałeś, też chętnie przejrzę. Z tego co zauwazyłam, to te bardziej z medytacja związane?

Tak, poza + medytacja. Kabat jest jednym z największych mózgów na świecie jeśli chodzi o praktykę w tej tematyce, nie jest to na pewno pani Basia Lipska z klanu Stworzył tak zwane Mindfulness. http://www.mindfulness.com.pl/index.php ... icle&id=59

1987 pisze:W Poznaniu krążą ulotki po skrzynkach z hasłem "Chrześcijaństwo przeciw Jodze". Dla mnie to jest już po bandzie. Joga działa świetnie, stosowałem tylko jeden program: Kabat-Zinn
Świetny program, wrzuciłem po PL.
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... Knqf1mJRuD

W ogole to bardzo często w ogóle osoby o skrajnych pogladach religijnych używają stanooczo za czesto slowa chrzescijanstwo.

Joge praktykowalem rok czasu i bylo mi z nia dobrze, byla to forma jogi z naciskiem na uwaznosc i oddech. Wracam zreszta na joge od czerwca bo ostatnio mialem za malo czasu na nia. Jesli ktos jest bez uprzedzen to polecam.

Proponuje przeczytać książkę Kabat-Zinna " Życie piękna katastrofa". Od podszewki jest opisane jak praktykować uważność i nawet wyjaśniony jest fajnie związek miedzy medytacją uważności a religią. Taże gorąco polecam jeżeli ktoś jest tym zainteresowany.

Victor pisze:

Antoine pisze:
Sama w sobie religia chrześcijańska także może być tylko niestety środkiem doraźnym więc ten argument jest słaby.

Źle pojmowana może kiedy ktoś opiera swoją wiarę na samych rytuałach, ale najważniejsza jest relacja z Bogiem która jest pełnią. Nie bez powodu trzymam się Chrystusa choć to nie łatwa droga. Pokój!:)

http://swiatlopana.com/9744/joga-zagroz ... wiadectwa/

Kiedy się mysli o Bogu może warto pamiętać, że On jest miłością, a nie religią. Zaś podstawą życia jest wiara i może własnie dlatego o coś chodzi w tym życiu.

Hej dziubki

Chciałabym odswierzyć temat i troche sój punkt widzenia który sie zmienił od tego czasu
A więc w mojej opinii joga jest jak najbardziej dla wszystkich wspanialwe odpreza i wspomaga odchudzanie.Jednakze jeśli ktos chce zacząć tą dyscypline sportu i relaksu to powinien się zastanowić.Po pierwsze czy faktycznie to czuje i chce spróbować i czy nie ma w sobie jakiejś blokady (typu straszaki lub zakodowane głęboko wierzenia).
Ja ćwiczę jogę podczas okresu i przyznam jest to rewelacyjny czas by dać sobie chiwlę odetchnąć od intensywnych ćwiczeń

Ja uwazam, ze joga jest swietna, swietnie relaksuje, nalezy sie nauczyc pooprawnej praktyki, z czym mam na razie problem.
Bog to Bog. Wierze i bede wierzyc. Ale absolutnie nie dam sie przekonac do przestrzegania doktryn religijnych, ustanowionych przez organizacje, ktora jest kosciol.

Joga jest wypaśna, polecam zajęcia w dobrej szkole, z dobrym nauczycielem, wtedy można zobaczyć prawdziwą magię Jogi!