Strona 1 z 2
Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 17:36
autor: Nelkalenka
Mam pytanko.Czy ktos z Was uzywa lub uzywał szyny relaksacyjnej?chodzi mi o to ,czy pomogla Wam na podswiadome zaciskanie zebow na tle nerwowym i inne tego nastepstwa jak napięcie w szczęcece,bole glowy itp...
Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 17:58
autor: witorrr98
To niezły materiał odburzeniowy

Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 18:02
autor: życie
Mi na takie dolegliwości pomógł osteopata.
Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 18:04
autor: Nelkalenka
witorrr98 pisze: ↑4 stycznia 2019, o 17:58
To niezły materiał odburzeniowy
Czyli pomaga?

Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 18:05
autor: Nelkalenka
życie pisze: ↑4 stycznia 2019, o 18:02
Mi na takie dolegliwości pomógł osteopata.
Ja bylam u kilku i niestety mi nie pomoglo....ale wiem,ze wielu osobom pomaga
Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 18:13
autor: życie
No ja trafiłam na naprawdę dobrego osteopatę, który leczy ciało i umysł

Dużo mi pomógł w nerwicy. Wyeliminował mi bóle głowy na kilka ładnych miesięcy.
Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 20:34
autor: Nelkalenka
życie pisze: ↑4 stycznia 2019, o 18:13
No ja trafiłam na naprawdę dobrego osteopatę, który leczy ciało i umysł

Dużo mi pomógł w nerwicy. Wyeliminował mi bóle głowy na kilka ładnych miesięcy.
A mozna wiedziec u kogo bylas?
Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 20:43
autor: życie
W Gdańsku. Tomasz Lewandowski.
Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 21:10
autor: Nelkalenka
życie pisze: ↑4 stycznia 2019, o 20:43
W Gdańsku. Tomasz Lewandowski.
Dzieki,ale niestety ode mnie to kilkaset km

Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 21:19
autor: życie
To na wakacje do Trójmiasta

Re: Szyna relaksacyjna
: 4 stycznia 2019, o 22:38
autor: Celine Marie
Gdybym miała kasę to bym skorzystała bo te uciski i napięcia w mięśniach,w ciele,bóle wszędzie mnie wykańczają
Re: Szyna relaksacyjna
: 5 stycznia 2019, o 21:33
autor: Desperat
Po przeczytaniu nazwy, myślałem, że chodzi o coś innego, a tu takie rozczarowanie, bo to nic innego jak najzwyklejsza nakładka na zęby. Ja miałem, ale to nie ma nic wspólnego z szyną, ani relaksacją, tylko chroni zęby przed uszkodzeniami mechanicznymi spowodowanymi zgrzytaniem/zaciskaniem szczęk.
Materiał zupełnie nietrwały, na kilka założeń, drogie, nie polecam, chyba, że macie ogrom pieniędzy i brak pomysłów co z nimi robić.
Re: Szyna relaksacyjna
: 6 stycznia 2019, o 19:21
autor: AnnaJa
Ja mam juz kilka lat, caly czas ta sama, nic sie nie dzieje z nia, zakladam na noc na gorne zeby, nie mam bolow glowy tylko strzelanie w uszach przy przelykaniu, szyna ma dwa zadania, rozluznic miesnie i napiecia zwiazane z zaciskaniem i zapobiega scieraniu zebow, ktore u mnie juz sa troche starte. Ja rowniez zaciskam zeby jak sie skupiam, wiec w pracy wkladam skowke od dlugopisu w zeby to pomaga, mozna korzytac z czegosc miekkiego jak korek od wina to tez pomaga. I cwiczenia rowniez pomagaja np szeroko otwieramy i zamykamy buzie, probojemy jakby gryzsc jablko.
Re: Szyna relaksacyjna
: 6 stycznia 2019, o 20:54
autor: Nelkalenka
AnnaJa pisze: ↑6 stycznia 2019, o 19:21
Ja mam juz kilka lat, caly czas ta sama, nic sie nie dzieje z nia, zakladam na noc na gorne zeby, nie mam bolow glowy tylko strzelanie w uszach przy przelykaniu, szyna ma dwa zadania, rozluznic miesnie i napiecia zwiazane z zaciskaniem i zapobiega scieraniu zebow, ktore u mnie juz sa troche starte. Ja rowniez zaciskam zeby jak sie skupiam, wiec w pracy wkladam skowke od dlugopisu w zeby to pomaga, mozna korzytac z czegosc miekkiego jak korek od wina to tez pomaga. I cwiczenia rowniez pomagaja np szeroko otwieramy i zamykamy buzie, probojemy jakby gryzsc jablko.
A mialas moze z poczatku noszenia szyny nasilenie objawow?czy od razu Ci pomogla?
Re: Szyna relaksacyjna
: 23 stycznia 2019, o 18:23
autor: maciek1985
Ja mam na dolną szczękę. Co kika lat wymienić muszę, bo ją "zjadam"
