Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Tak jak w temacie. Oczywiście pytam o połączeniu leku z praca nad sobą a nie siedzenie i czekanie na działanie leku.
Jednak liczę, że ten lek mnie wesprze i pomoże zwalczyć te natręctwa.
Czy mógłby się wypowiedzieć ktoś taki kto pokonał to w taki sposób?

Pytanie jest z gruntu bezsensu. Dlatego ze mozesz uzyskac 20 odpowiedzi ze tak i 20 ze nie. Wszystkie leki psychotropowe nalezy sprawdzic na sobie bo jest bardzo duza indywidualnosc w ich dzialaniu na kazdego czlowieka. Jezeli wiec zdecydowales sie brac to bierz ale nie szukaj tego czy komus to pomoglo czy tez nie bo nic ci to nie da a jedynie moze zle nastawic. Leki te sa uniwersalne, nie ma lekow typowo na nn.

No racja, przepraszam za głupie pytanie.

Pamiętaj tylko że ja nie miałem na celu tobie tu zadać ciosu że głupio pytasz, tylko w ten sposob chcialem ci przekazac ze nie ma sensu takiego info szukac, bo takie opinie zwykle bardziej demotywuja niz motywuja, bo tym ktorym leki pomogly o 90 % rzadziej o tym pisza Nie rob tego bledu, jak juz to pytaj w trakcie brania jakbys mial jakies watpliwosci, ale przed braniem jak dziala i czy to pomaga - odradzam

Nie no ja faktycznie głupio zapytałam, bo zdaje sobie sprawe, że jednym pomaga to innym to.
Biore od kilku tygodni dawke 50 mg i jak narazie nic to nie daje, lekarz mi nie chce zwiększyc, sama sobie wczoraj podniosłam do 75 mg bo juz mam dosc tego czekania.

-- 24 kwietnia 2016, o 18:16 --
A psychiatra mi mówi ze boi mi sie zwiekszyc dawke bo waze 40 kg. To ma wgl jakieś znaczenie?
Czeka i liczy ze ta najmniejsza 50 mg cos zdziała. A ja przez pół roku brałam Nexpram, najniższą dawke (bo byłam leczona na depresje) i nic to nie dało.

Ale Nexpram to jednak inne ssri. Każde może z nich inaczej działać i w innej dawce.
Waga ciała przy dawkach 50-75 mg nie ma aż tak wielkiego moim zdaniem znaczenia.

A jakie ma znaczenie przy wiekszych dawkach. na człowieka o mniejszej wadze moze mocniej zadziałać?