Strona 1 z 1

Skończyła mi się Asentra i...

: 1 czerwca 2015, o 18:03
autor: FlyingOnFireWings13
Witamże
Otóż dość niedawno, chyba około tydzień-dwa temu skończyła mi się Asentra. Mama zapisała mnie do psychiatry ale wizyta jest chyba na ósmego.
W pewnym momencie przypomniałam sobie, że tego nie można odstawiać gwałtownie. Kilka razy wyrażałam swoje obawy, ale byłam przez wielu wyśmiewana albo lekceważona oraz zbywana słowami "To tylko leki, nic ci nie będzie jak nie weźmiesz jakiś czas"
Dwa dni po ostatniej dawce zaczęła mnie boleć głowa. Przestałam się wysypiać. Zwaliłam wszystko na zmęczenie, że w końcu te poprawki mnie wyczerpały. Ale z każdym dniem ból się nasilał, w końcu tak, że non stop było mi słabo a obraz rozmazywał się przed oczami. Pewnego dnia musiałam wcześniej wrócić ze szkoły bo tak było źle. Doszła ogólna niemoc i słabość, coraz mocniejsze wahania nastroju ze zmianami co jakieś trzy godziny. Nie liczę już ile razy się przez to pokłóciłam z koleżankami. Z dnia na dzień mi coraz gorzej.
Byłam u lekarza, ale problem jest jeden: facet nie jest wtajemniczony przez moich rodziców w mój stan. Nie wie kompletnie że biorę - czy też teraz nie biorę - Asentrę i mam nerwicę. Nic a nic. Powiedział, że to wszystko przez niskie ciśnienie i przepisał mi lek na podwyższenie go. Kij pomaga, wręcz jest jeszcze gorzej, puls aż we łbie czuję, ledwie oddycham, lekkie dreszcze mnie łapią.
Być może histeryzuję, może to nie od tego. Niemniej chcę jednak wiedzieć czy to może przejść i wytrzymam do chyba ósmego.

Skończyła mi się Asentra i...

: 1 czerwca 2015, o 18:26
autor: Wojciech
Jezeli stan ten jest spowodowany za szybkim odstawieniem asentry to unormuje ci sie on, to ni ejest tak ze objawy odstawienne sa na stale, bo to chodzi po prostu o zmiane poziomow neuroprzekaznikow, tak jak sie lek wkreca jak sie bierze na poczatku, tak samo jest jak sie odstawia nagle i szybko.

Skończyła mi się Asentra i...

: 1 czerwca 2015, o 22:37
autor: Fine
2 lata temu zdarzyło mi się nie brać leku przez 2 tygodnie i ciągle bolała mnie mocno głowa, nic nie pomagało, ale też nic się nie stało. Tylko, że ja starałem się to olać, bo wiedziałem, że niedługo znów dostanę leki, gdy lekarz wróci. Twoje objawy mogą być też spotęgowane przez napięcie: "Kurde, teraz będzie ciężko bez leków".
Na przyszłość licz na ile starczy ci tabletek, żeby oszczędzić sobie niepotrzebnych stresów ;)

Skończyła mi się Asentra i...

: 3 czerwca 2015, o 21:51
autor: marianna
Ja leki brałam kiedyś, z 10 lat temu bo miałam lęki i hipochondrię.
Nie czytałam ulotki, w ogole nie byłam świadoma że takich leków nie wolno odstawiać nagle.
Więc odstawiłam bo czułam sie ospała i nie czułam jakiejs duzej poprawy, ale nic mi nie było po tym.
Niestety nie pamietam juz nazwy ale chyba brałam jakies 2 specyfiki.