Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Ok dzieki a mam jeszcze pytanie o inny lek o Fluoksetyne. Biore juz juz od 2 tygodni 20 mg jedna tabletka. I stosowalem tez ziola dziurawiec. czytalem ze nie mozna pic dziurawca przy fluoksetynie czy to prawda ? czy tez iola sa tak silne ze moga zaszkodzic? cos mi sie moze stac?
I czy objawem ubocznym fluoksetyny moze byc nudnosci i scisk zoladka ?

To trzeba bylo temat zrobic o tym leku jak go nie ma. A tak balagan bedzie. OD brania antydepresantow w tym i fluoksetyny na poczatku tak 2 - 3 tygodnie mozna miec rozne objawy nudnosci i scisk zoladka tez. Jakby objawy byly bardzo uciazliwe to mow to lekarzowi.
A co do dziurawca to nie wolno go uzywac z zadnymi lekami ktore dzialaja na serotonine. Fluoksetyna tez dziala. A to dlatego ze dziurawiec tez wykazuje dzialanie na serotonine i nie wolno mieszac dwoch jakby antydepresantow.
Dziurawiec jest jednym chyba z niewielu ziol ktore wykazuja dosc mocne dzialanie i dlatego zabronione jest uzywanie tego z lekami. Jak do tej pory ci sie nic nie stalo to juz nie stanie. Ale lepiej sobie na razie dziurawiec daruj.

Ja dzisiaj zacząlem najpierw 10 mg przez 3 dni a od pn 20 mg i zobaczymy co dalej...

prozac brala kiedys moja kuzynka od drugiego ojca i sluzyl jej jakis czas a potem odstawila. z tym ze nie wiem dokladnie co jej bylo bo nie chciala mowic ale na pewno nerwica badz jakas depresja. ja tez to wtedy mialam to potrafilam to wyczuc

W pn wchodze na 20 mg takze zobaczymy jaki bedzie efekt.Narazie mam taki stan ze niewierze w pomoc lekow na dd.Bralem juz servenon zoloft amitryptyline a teraz to badziewie takze mam mieszane odczucia odnosnie lekow.Na chwile obecna mysle ze zaden leki mi niepomorze i jestem skazany na to gowno

Biore seronil na depresje lekowa z derealizacja. Lykam go juz 3 tydzien w dawce po 20 mg i nie mam zadnych na razie efektow. Troche sie balem na poczatku lykac tego bo to pierwszy lek tego typu jaki biore. Ale zadnych negatywnych objawow tez nie mam na szczescie.

W ta srode mina 3 tyg. odkad zaczalem brac Seronil w dawce 20mg...skutkow ubocznych totalne zero, to chyba pierwszy lek gdzie nieodczulem zadnych nieporzadanych skutkow, jesli chodzi o skutecznosc to narazie bez jakiegos szalu ale trzeba sie jeszcze wstrzymac z 3 tyg. tak mi sie wydaje, chociaz moze to dzisiaj taki dzien poprostu jest ale totalnie nic mi sie niechce.

No ja juz lykam 5 tydzien i nadal zero efektow ubocznych i chyba cos nawet mi jest lepiej. Ale nie chce sie sugerowac bo moze akurat mam ostatnie dwa dni lepsze. Wole sie nie nastawiac zebym sie nie czul potem przybity i rozczarowany Ciekawe jak zadziala to przez ile cos takiego trzeba brac bo chyba nie latami...

Dzisiaj mineły 2 miesiące odkąd biore Seronil w dawce 20mg...od tygodnia nasiliło się bardzo DD i pojawiły jakieś lęki, wydaje mi się że ten lek przestał działać na mnie.Dzisiaj mam wizyte u psychiatry także pewnie bedzię zmiana leku.Wszystko do tamtego tygodnia było super a tu nagle BOOM,nawrót totalny...

-- 15 października 2013, o 20:58 --
W pażdzierniku mineło 5 miesiecy odkąd biore Seronil w dawce 40mg i bedac na wizycie u psychiatry, lekarz podniosł mi dawke jeszcze o 10mg ale jeszcze niezaczalem brac...Generalnie Seronil podpasował mi odrazu, dodał powera i wyeliminował 95% jak i chyba 100% objawów Depersonalizacji i Derealizacji.Lek jak dla mnie bardzo dobry jesli chodzi o depresje bo pomogl mi sie bardzo ogarnac.Polecam Seronil bo ten lek jest naprawde godny spróbowania.

Hej ja od wczoraj biore fluoksetyne na poczatek 10 mg potem chyba dostanie wiecej ale dwa tygodnie mam brac 10 mg a potem do 20 podniesc. tyle ze ten lek ma duza liste objawow ubocznych, na razie nic mi sie nie dzieje ale jak to jest z tymi objawami ubocznymi? Zawsze sie pokazuja i czy to jest niebezpieczne?

Nie pojawiają się zawszę mogą ale nie muszą wszystko zależy od twojego organizmu zawszę powtarzam że to jak loteria dobrze że zaczynasz od mniejszej dawki,Nie powiedziałbym że są niebezpieczne mogą być nie przyjemne ale po odstawieniu wszystko wróci do normy wiec nie masz się zupełnie czego bać

Wiesz co na kazdym leku tego typu sa takie listy objawow ubocznych i nie sugerowalbym sie nimi, wez chocby ulotke leku na katar i zobacz tamte objawy Zawsze objawy beda wypisywane jak najdluzsze aby w razie co uniknac odszkodowan.
Nie nastawiaj sie na zadne objawy uboczne ani ze cos ma byc zle bo sie nie daj boze bedziesz sam nakrecal.
Objawy uboczne nie zawsze sie pokazuja a jesli juz to moga wiazac sie z podniesieniem poziomu lęku i dac troche jego objawow. Czyli tak naprawde to co i tak ma kazdy nerwicowiec
Dzialanie leku wchodzi po 2-4 tygodniach, lykaj zgodnie z zaleceniami i szkoda zebys przerywal jak juz zaczales przez watpliwosci. nic sie nie martw ja bralem sporo takich lekow i czasem bywaly objawy uboczne, czasem nie ale nigdy nie stalo sie mi nic zlego i chyba nie slyszalem o takim przypadku.

Jesli chodzi o objawy uboczne to zadnych niemialem wogole i sam sie dziwilem ale to zalezy od organizmu ale lek jest SPOKO dał mi kopa poprawił nastrój i zlikwidował DD/DP , bo chyba juz moge tak powiedziec...

Moze sie uda i ja nie bede mial ubocznych objawow Staram sie nie nastawiac zle, na razie biore i tyle. Pewnie ze troche cykora mam ale to chyba kazdy komu przyjdzie brac leki na glowe.
Mariusz mam do ciebie jedno tylko pytanie czy dopiero dawka 40 mg zaczynala byc skuteczna? Czy wczesniej przy mniejszych dawkach tez widziales roznice?

Seronil jest 4 lekiem ktory biore i szczerze...niemialem wiekszych skutkow ubocznych po nim w porownaniu do poprzednich.Jesli bedziesz sie nakrecal to skutkiem ubocznym bedzie to ze Twoj lęk coś nakreci niz brany lek antydepresyjny.Ja przy dawce 20mg czulem sie po 3tygodniach juz dobrze.Wez pod uwage ze seronil a raczej substancja fluoksetyna w nim zawarta rozkreca sie w przeciagu 2 miesiecy do dokonca powiedzmy...takze cierpliwosci a bedzie wyszystko dobrze...mnie Pani psychiatra zwiekszyła dawke z 40 na 50 ale jeszcze niezaczolem sie do niej stosowac.Generalnie leki w wyzszych dawkach powoduja to ze jest wieksze prawdopodobienstwo ze deprecha badz nerwica juz niewroci.Takze z tego co czytalem gdzies leki nalezy przyjmowac dluzszy czas w odpowiedniej dawce i bedzie git.