Cieżkie lata, escitalopram i trittico
: 9 października 2025, o 20:07
Witajcie
Biorę od dłuższego czasu 1/3 Trittico na noc + escitalopram 10 mg dziennie (zalecone w zeszłym roku). Dzięki temu śpię dobrze.
Moja sytuacja: lata życia z osobą narcystyczną, duża deprywacja emocjonalna. Teraz rozwód, sprzedaż domu, dzieci przy mnie, a ja uczę się życia na nowo w pojedynkę. Finansowo ogarniam.
Przez wiele tygodni zdarzał się alkohol parę razy w tygodniu, ale od kilku dni całkowicie zrezygnowałem. Leki cały czas biorę.
Problem jest taki, że mam rollercoaster – raz czuję się normalnie i ok, a raz totalnie mnie „wyłącza”, brakuje mi skupienia, motywacji, nic mi się nie chce. Zdarza się, że nie wiem czego chcę.
Czy ktoś z Was miał podobnie? Może to kwestia tego, że po odstawieniu alkoholu leki się jakby „na nowo wkręcają”?
Biorę od dłuższego czasu 1/3 Trittico na noc + escitalopram 10 mg dziennie (zalecone w zeszłym roku). Dzięki temu śpię dobrze.
Moja sytuacja: lata życia z osobą narcystyczną, duża deprywacja emocjonalna. Teraz rozwód, sprzedaż domu, dzieci przy mnie, a ja uczę się życia na nowo w pojedynkę. Finansowo ogarniam.
Przez wiele tygodni zdarzał się alkohol parę razy w tygodniu, ale od kilku dni całkowicie zrezygnowałem. Leki cały czas biorę.
Problem jest taki, że mam rollercoaster – raz czuję się normalnie i ok, a raz totalnie mnie „wyłącza”, brakuje mi skupienia, motywacji, nic mi się nie chce. Zdarza się, że nie wiem czego chcę.
Czy ktoś z Was miał podobnie? Może to kwestia tego, że po odstawieniu alkoholu leki się jakby „na nowo wkręcają”?