Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Hejka
Jak w temacie, czy próbowaliście tych metod? Jakie są Wasze odczucia na ten temat itd. ?

Co lepsze, czy trening relaksacyjny Jacobsena czy autogenny Schultza ?

nie znam gosci szczerze mowiac z cgecia poczytam

Jacobsona jest dla mnie zdecydowanie lepsza. Taka namiastka medytacji
Shultz na chwilę też może być.
Warto próbować wszystkiego

I to i to jest naprawdę spoko, dlatego najlepiej jest spróbować obydwu treningów

Stosowałem Jacobsona, wytrenowałem sie w tym. Z początku to jest takie nawet nudne, ale po jakimś czasie zaczyna się nabierać wprawy. Relaksacja trwa około pol godziny zaciska sie i rozluźnia mięśnie. Zazwyczaj robiłem sobie kilka sesji jedna po drugiej, a ze działo sie to nocą, to często w trakcie zasypiałem. To naprawdę działa. Kiedys zdarzylo mi sie zasnac jak tylko założyłem słuchawki na głowę.

Relaksacje mozna sobie bezplatnie pobrac za strony
http://relaksacja.pl/do_pobrania_za_darmo.html

Ja teraz próbuję relaksacji Schultza i bardzo mi pomaga. Czuje się bardziej odprężona i nie jestem taka spięta jak kiedyś, wiec polecam ta metodę. Ja to zazwyczaj robię to przed snem bo tez po tym czuje się bardzo senna, ale przynajmniej rano budzę się wypoczęta.

O to chodzi jak Wieslaw mowi, z poczatku trudne to jest i wymaga praktyki ale warto sie relaksowac.

Siema! Stosowal ktos z Was treningi relaksacyjne? Chodzi mi glownie o to czy pomagalo to Wam na zaburzenia lekowe i czy lagodzilo stres ja osobiscie przymierzam sie do treningu Jacobsona.

Tak ja slucham nagran relaksacyjnych przed snem , łatwo mi sie usypia :p rano wstaje bez napiecia , naprawde rozluznia cialo Jestem zadowolony :p

Dzieki za odpowiedz a jakich nagran dokladnie sluchasz?

3 maj

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=_ElleBabE6s[/youtube]

Jezeli chcesz sobie to sciagnac na telefon to wpisz sobie lataa w wyszukiwarce , skpiuj link z yt i wklej w wyznaczone miejsce , pozniej e skonwertuje i sciagnie Gotowy plik bedziesz mógl sobie skopiowac na telefon

Z jacobsonem i schultzem trzeba poobserwowac . Bo czasem złe reagują na niego osoby z lekiem o zdrowie ( dosyć mocno koncentruje uwagę na ciele"ale jest masa innych treningów wyobrazeniowych . Tylko relaksacyjna powinno sie robić regularnie

Dzieki seba

Mnie osobiście pomaga relaksacja Jacobsona. Chyba jest lepsza od Schulza, ale to pewnie kwestia tego co kto lubi.

Ja stosowałam obie metody.

Wg, mnie to jest tak:
Schultz
- metoda krótsza, polegająca na relaksowaniu kolejnych partii ciała
- spokojniejsza ( nie napinamy mięśni)
- potrzeba czasu żeby się wprawić w jej prawidłowe wykonywanie, bo jeśli chodzi o nagranie yt, to narrator szybko przechodzi do relaksacji kolejnych partii ciała
- naprawdę daje efekty
- łatwiejsza do wykonania nie tylko w domu, ale także np w autobusie, pociągu
- ułatwia zasypianie ( oj tak, można odpłynąć )

Jacobsen
- metoda równie skuteczna, ale nieco inna. W tej metodzie najpierw napinamy poszczególne mięśnie, potem rozluźniamy
- metoda dłuższa- trwa około pół godziny
- nie wykonamy jej sobie raczej poza domem, bo tutaj napinamy mięśnie ( śmiesznie byśmy wyglądali z uniesionymi i ściśniętymi pięściami)
- przypuszczam,że wykonywana systematycznie jest bardziej skuteczna od Schultza, ale ja ,że jestem teraz leniem i wszystko chcę szybko (stan relaksu) to częściej wybieram Schultza
- ułatwia zasypianie na takim samym poziomie jak 1 trening:)
-
Polecam jednak wypróbować obie te metody. Są naprawdę super. Ja na jakiś czas zaprzestałam ich praktykowania, czego w sumie żałuję, ale od dziś wracam:)





-