Strona 1 z 1

Niska satysfakcja lub jej brak

: 24 lutego 2018, o 14:00
autor: witorrr98
Otóż gdy coś robię i zbyt gładko to mi idzie, to mam problem z poczuciem satysfakcji z danej czynności przez co moja czujność spada i mam większe prawdopodobieństwo zrobienia błędu.

Może się wypowiedzieć osoba kumata?

Może rozwiązanie jest banalne i trzeba się zaprzeć i ciągnąć mimo łatwizny i braku satysfakcji?

Re: Niska satysfakcja lub jej brak

: 27 lutego 2018, o 18:20
autor: nocenadnie
witorrr98 pisze:
24 lutego 2018, o 14:00
Otóż gdy coś robię i zbyt gładko to mi idzie, to mam problem z poczuciem satysfakcji z danej czynności przez co moja czujność spada i mam większe prawdopodobieństwo zrobienia błędu.

Może się wypowiedzieć osoba kumata?

Może rozwiązanie jest banalne i trzeba się zaprzeć i ciągnąć mimo łatwizny i braku satysfakcji?
Dobre pytanie :). Rozwiązanie jest banalne to jest chyba to co powinieneś robić, czerpać z tego zyski inne związane z tym rzeczy "przyjemne z pozytecznym". Wg. mnie, może to małe wypalenie i poprostu wystarczy się ciut rozwinąć w danej czynności, ulepszyć jej proces, efektywność cokolwiek. Żeby cieszyć się żę czynność która wykonujesz mozna modyfikować i ulepszać, grunt to nie koniecznie szukać nowej czynności a ciągły rozwój tego co idzie ci świetnie :D

Re: Niska satysfakcja lub jej brak

: 28 lutego 2018, o 06:56
autor: witorrr98
nocenadnie pisze:
27 lutego 2018, o 18:20
witorrr98 pisze:
24 lutego 2018, o 14:00
Otóż gdy coś robię i zbyt gładko to mi idzie, to mam problem z poczuciem satysfakcji z danej czynności przez co moja czujność spada i mam większe prawdopodobieństwo zrobienia błędu.

Może się wypowiedzieć osoba kumata?

Może rozwiązanie jest banalne i trzeba się zaprzeć i ciągnąć mimo łatwizny i braku satysfakcji?
Dobre pytanie :). Rozwiązanie jest banalne to jest chyba to co powinieneś robić, czerpać z tego zyski inne związane z tym rzeczy "przyjemne z pozytecznym". Wg. mnie, może to małe wypalenie i poprostu wystarczy się ciut rozwinąć w danej czynności, ulepszyć jej proces, efektywność cokolwiek. Żeby cieszyć się żę czynność która wykonujesz mozna modyfikować i ulepszać, grunt to nie koniecznie szukać nowej czynności a ciągły rozwój tego co idzie ci świetnie :D
Nareszcie ktoś mnie utwierdził.Dzięks za odpowiedź i to, że potrafisz pomyśleć nad innym, a nie tylko nad sobą, jak 90% ludzi tutaj.Widzę potencjał do zdrowienia, jeśli masz jakieś problemy ze sobą.Pozdrawiam :)
;ok

Re: Niska satysfakcja lub jej brak

: 28 lutego 2018, o 08:22
autor: nocenadnie
witorrr98 pisze:
28 lutego 2018, o 06:56
nocenadnie pisze:
27 lutego 2018, o 18:20
witorrr98 pisze:
24 lutego 2018, o 14:00
Otóż gdy coś robię i zbyt gładko to mi idzie, to mam problem z poczuciem satysfakcji z danej czynności przez co moja czujność spada i mam większe prawdopodobieństwo zrobienia błędu.

Może się wypowiedzieć osoba kumata?

Może rozwiązanie jest banalne i trzeba się zaprzeć i ciągnąć mimo łatwizny i braku satysfakcji?
Dobre pytanie :). Rozwiązanie jest banalne to jest chyba to co powinieneś robić, czerpać z tego zyski inne związane z tym rzeczy "przyjemne z pozytecznym". Wg. mnie, może to małe wypalenie i poprostu wystarczy się ciut rozwinąć w danej czynności, ulepszyć jej proces, efektywność cokolwiek. Żeby cieszyć się żę czynność która wykonujesz mozna modyfikować i ulepszać, grunt to nie koniecznie szukać nowej czynności a ciągły rozwój tego co idzie ci świetnie :D
Nareszcie ktoś mnie utwierdził.Dzięks za odpowiedź i to, że potrafisz pomyśleć nad innym, a nie tylko nad sobą, jak 90% ludzi tutaj.Widzę potencjał do zdrowienia, jeśli masz jakieś problemy ze sobą.Pozdrawiam :)
;ok
Nie za ma co! Pozdro :)