Strona 1 z 1

Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 15:46
autor: schanis22
Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło . :lov: Z cyklu bajeczki z morałem schanis22 . :cm Dawno, dawno temu, pewien król podczas polowania skaleczył się w palec. Natychmiast wezwano do niego doktora, który należał do świty czuwającej przy królu podczas każdych łowów. Lekarz wprawnie zabandażował skaleczenie.

– Czy wszystko będzie dobrze? – spytał król.

– Nia ma tego złego , co by na dobre nie wyszło – odparł doktor, po czym wszyscy powrócili do przerwanych łowów.

Po tym jak król ze świtą powrócili do zamku, w ranę wdało się zakażenie, w związku z czym monarcha ponownie wezwał swojego lekarza. Doktor oczyścił ranę, z wielką ostrożnością wtarł w nią maść, po czym zabandażował.

– Jesteś pewien, że wszystko będzie dobrze? – spytał nieco zaniepokojony władca.

– Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło – ponownie odparł doktor. Słowa te sprawiły, że król się zaniepokoił.

Obawy władcy potwierdziły się kilka dni później, kiedy to infekcja rozwinęła się tak mocno, że palec musiał być amputowany! Monarcha rozwścieczył się na swojego niekompetentnego lekarza do tego stopnia, że osobiście zaprowadził go do lochów i wtrącił do celi.

– No, doktorze, jak ci się podoba pobyt w więzieniu?

– Bycie w więzieniu, wasza miłość… Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło – odpowiedział lekarz, wzruszając ramionami.

– Jesteś równie szalony co niekompetentny! – stwierdził król, po czym opuścił lochy.

Kilka tygodni później rana po amputacji się zagoiła, więc król zdecydował się ponownie wyruszyć na polowanie. W pewnym momencie, podczas pościgu za zwierzyną, oddzielił się od swojej świty i zgubił drogę w lesie. Błądząc pośród drzew, został schwytany przez rdzennych mieszkańców tej krainy. Okazało się, że cała rzecz miała miejsce podczas ich święta, więc postanowili złożyć króla w ofierze bogowi lasu! Przywiązali monarchę do wielkiego drzewa, po czym ich szaman zaczął śpiewać i tańczyć wokół przerażonego władcy. W międzyczasie pozostali mieszkańcy lasu ostrzyli rytualny nóż. Szaman wziął ostrze i już był gotowy do podcięcia gardła króla, gdy nagle się zawahał, po czym krzyknął – Stop! Ten mężczyzna ma tylko dziewięć palców. Nie jest wystarczająco idealny, by poświęcić go w ofierze naszemu bogu. Puśćcie go wolno. W ciągu kilku dni królowi udało się wrócić do swojego pałacu. Gdy tylko tam dotarł, natychmiast skierował swoje kroki do lochów, by podziękować mądremu lekarzowi.

– Nie ma tego złego . co by na dobre nie wyszło ! Teraz wiem, że miałeś rację. Utrata palca była dobra. To ocaliło moje życie. Źle postąpiłem, zamykając cię w lochu. Bardzo cię za to przepraszam.

– Co macie na myśli, Wasza Wysokość? Gdybym nie został osadzony w lochach, uczestniczyłbym w polowaniu i również mógłbym zostać schwytany przez ludzi lasu. A ja mam wszystkie swoje palce ! :lov: Pewnie nie jeden z Was pomyśli hmm zaburzenie ... Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło . cmok Obrazek

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 15:54
autor: katarzynka
Nieoceniona Arletka! :lov:

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 16:00
autor: schanis22
katarzynka pisze:
7 sierpnia 2019, o 15:54
Nieoceniona Arletka! :lov:
Dziękuję :lov: :cm katarzynka kochana , pisać dla Was to przyjemność cmok

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 16:25
autor: katarzynka
katarzynka pisze:
7 sierpnia 2019, o 15:54
Nieoceniona Arletka! :lov:
:lov:

Powiedz jeszcze Kochana, co to za bajeczny widok? :lov:

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 17:25
autor: schanis22
katarzynka pisze:
7 sierpnia 2019, o 15:54
Nieoceniona Arletka! :lov:
Budapeszt :lov:

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 17:52
autor: katarzynka
schanis22 pisze:
7 sierpnia 2019, o 17:25
katarzynka pisze:
7 sierpnia 2019, o 15:54
Nieoceniona Arletka! :lov:
Budapeszt :lov:
A mówili mi, że w Budapeszcie poza parlamentem nie ma nic ładnego! Kłamali!

Widok cudo <razy>

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 19:26
autor: witorrr98
Jakoś mi się to nie klei do końca.Całość jest sensowna, ale nielogiczna do końca, patrząc życiowo.Nie wszystkie rzeczy złe na dobre wychodzą, a jeśli tak, to tylko niewielki odłamek jest równoważony ze stratą, chociaż jest to dość subiektywne odczucie, które każdy człowiek oddzielnie wyważa i wtedy ocenia.Tak to widzę :)

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 20:15
autor: schanis22
witorrr98 pisze:
7 sierpnia 2019, o 19:26
Jakoś mi się to nie klei do końca.Całość jest sensowna, ale nielogiczna do końca, patrząc życiowo.Nie wszystkie rzeczy złe na dobre wychodzą, a jeśli tak, to tylko niewielki odłamek jest równoważony ze stratą, chociaż jest to dość subiektywne odczucie, które każdy człowiek oddzielnie wyważa i wtedy ocenia.Tak to widzę :)
Dobry wywód całość sensowna ale nielogiczna :DD .
Często coś robimy a pózniej myślimy kurde zle zrobiłam , a okazuje się że na dobre nam to wyszło ... to jest taki łatwy pościk ;) nie ma co nad nim wielec rozmyślać i debatować . Ah i do końca patrząc życiowo , jest to bardzo logiczne , bo nie wiesz co będzie na koniec życia :D I czy coś co spotkało nas obecnie nie wyjdzie nam na dobre :lov: w przyszłości cmok

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 20:48
autor: życie
Kocham cię schanis 22 ❤💜💙💛💚 Fajnie, że piszesz takie opowiastki, bo ludzie często nie potrafią wynieść z nieszczęścia pozytywnych rzeczy, tylko zaczynają widzieć wszystko w czerni, a kończy się to najczęściej...... tak jak się kończy. Chyba przy nerwicy i ostatnich problemach jakie miałam właśnie takie podejście lekarza jak wyżej opisujesz dało mi siłę. Jeszcze raz kocham Cię 💗 Jesteś mądrą kobietą.

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 7 sierpnia 2019, o 21:23
autor: schanis22
życie pisze:
7 sierpnia 2019, o 20:48
Kocham cię schanis 22 ❤💜💙💛💚 Fajnie, że piszesz takie opowiastki, bo ludzie często nie potrafią wynieść z nieszczęścia pozytywnych rzeczy, tylko zaczynają widzieć wszystko w czerni, a kończy się to najczęściej...... tak jak się kończy. Chyba przy nerwicy i ostatnich problemach jakie miałam właśnie takie podejście lekarza jak wyżej opisujesz dało mi siłę. Jeszcze raz kocham Cię 💗 Jesteś mądrą kobietą.
I ja Ciebie kocham :lov: Dziękuję i bardzo mnie cieszy że wpis Ci się podoba :cm

Re: Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło

: 8 sierpnia 2019, o 11:30
autor: witorrr98
schanis22 pisze:
7 sierpnia 2019, o 20:15
witorrr98 pisze:
7 sierpnia 2019, o 19:26
Jakoś mi się to nie klei do końca.Całość jest sensowna, ale nielogiczna do końca, patrząc życiowo.Nie wszystkie rzeczy złe na dobre wychodzą, a jeśli tak, to tylko niewielki odłamek jest równoważony ze stratą, chociaż jest to dość subiektywne odczucie, które każdy człowiek oddzielnie wyważa i wtedy ocenia.Tak to widzę :)
Dobry wywód całość sensowna ale nielogiczna :DD .
Często coś robimy a pózniej myślimy kurde zle zrobiłam , a okazuje się że na dobre nam to wyszło ... to jest taki łatwy pościk ;) nie ma co nad nim wielec rozmyślać i debatować . Ah i do końca patrząc życiowo , jest to bardzo logiczne , bo nie wiesz co będzie na koniec życia :D I czy coś co spotkało nas obecnie nie wyjdzie nam na dobre :lov: w przyszłości cmok
Całość sensowna, ale NIE DO KOŃCA logiczna w odniesieniu do życia w praktyce, mówiąc o sprawiedliwości, ale ten dodatek już dodałem sam, czyli w "odniesieniu do równowagi złe kontra dobre w przyszłości".Jednak wiem co miało być przekazem głównym więc proszę tego nie brać za czepialstwo :)