Strona 1 z 5

Po co jest to forum?

: 9 grudnia 2013, o 11:01
autor: damiann
Mam troche gorzkiego zalu bo co pisze do kogos pw to kazdy mi albo podaje linki do tematow ktore isntieja albo mowi o terapi albo adzi zeby sie przelamywac i czytac ksiazki albo brac leki. Mnie zastanawia czy nikt tutaj z tych co ponoc wyzdrowieli nie moze napisac jak to do cholery zrobic? Tylko kazdy jakos kluczy polslowkami i albo nikt nie mial nerwicy mocnej i po prostu to kazdemu przeszlo? Jaki sens tego forum jesli tu nie ma konkretow? Wszyscy tylko pisza jakie ohbjawy moga wystepowac, dobra to juz wiem i co dalej.... :shock:
Jak juz jest taki portal to powinno byc wsparcie, mowie czasem do kogos zeby sie spotkal i pokazal jak wyglada to przelamywanie to nikt nie chce.

Re: Po co jest to forum?

: 9 grudnia 2013, o 11:07
autor: Kamień
Uważam, że właśnie na tym forum są same konkrety. :)

Re: Po co jest to forum?

: 9 grudnia 2013, o 11:12
autor: Cyganeiro
Popieram Damian odnośnie spotkania się ;-)

Re: Po co jest to forum?

: 9 grudnia 2013, o 11:26
autor: Divin
Jak wygląda przełamywanie? Czy ludzie tego jasno i konkretnie nie opisali? Czytałeś tematy ozdrowieńców? Zwracałeś uwagę na treść ich postów? Przecież masz napisane czarno na białym jak sobie poradzili. Dlaczego odsyłają do tematów? Pewnie dlatego że konkretne odpowiedzi na Twoje pytania są w tych tematach. Ale ok, podam Ci teraz konkrety:

Najważniejszą sprawą jaką trzeba zrobić by się przełamać to poszerzyć sobie świadomość. Jeżeli masz nerwicę to wyjście z niej polega na zmianie nastawienia do niej samej. Czyli pisząc konkretniej: musisz najpierw POZNAĆ mechanizmy jakimi ona się rządzi abyś mógł puścić kontrolę ciągłego sprawdzania co Ci jest i nakręcania się. Tak więc te tematy które ludzie Ci podesłali są kluczowe ponieważ wtedy zwiększa się Twoja świadomość i możesz inaczej spojrzeć na swój problem.

Pytasz co robić? Przede wszystkim działać odwagą, czyli pomimo strachu. Wtedy przekonujesz swoją podświadomość że nie ma się czego bać i wychodzisz z nerwicy. Przestać nią żyć i żyć dalej swoim życiem. To jest GŁÓWNA kwestia wychodzenia z nerwicy. Nie zrażać się porażkami które na początku będą często, wyrobić sobie duszę wojownika i żyć. To jest główne podejście doo wychodzenia z zaburzenia jakim jest nerwica. Nie robić sobie z niej wyroku, nie uważać że się jest na nią skazanym. Nie nie nie, to tylko epizod w Twoim życiu który moźesz sukcesywnie zakończyć z dobrym podejściem i działaniem odwagą oraz nabierając dystansu do zaburzenia.

Terapia i leki są wsparciem, to Twoja indywidualna sprawa na co się zdecydujesz, wszystko zależy od Twojego stanu i podejścia. Terapia zazwyczaj jest potrzeba żeby pomóc zmienić to nastawienie do nerwicy, bo często ludzie po prostu wolą się dołować lub nie mogą przestać bo nie widzą wyjścia z sytuacji. W takich wypadkach terapia jest wręcz wskazana. Bo na niej Cię nauczą oswoić lęk. A oswojenie lęku jest najważniejszą kwestią w wychodzeniu z nerwicy.

Leki działają jak lód na ranę, rany nie uleczą, ale uśmierzą ból. Więc biorąc leki masz wsparcie w przełamywaniu się bo one Ci zapewne pomagają w uspokojeniu się, w zmniejszeniu lęku. Jednak one nastawienia do nerwicy za Ciebie nie zmienią.

Także jak sam widzisz, przełamywanie się w nerwicy to logicznie banalna prosta sprawa. Ot po prostu działanie pomimo strachu i oswajanie lęku. Jednak jak pewnie sam wiesz emocjonalnie jest to psrawa ogromnie trudna, ale każdy ozdrowieniec robił to w ten sposób więc myślę że otrzymałeś w miarę konkret na Twoje pytanie.

Pozdrawiam.

Re: Po co jest to forum?

: 9 grudnia 2013, o 11:45
autor: Wojciech
Odpowiadajac na to musialbym podeslac link :) vademecum-leku-nerwic.html naprawde w wypadku Twojej nerwicy te tematy moga byc bardzo pomocne.

Dodatkowo wymienilem z Toba wiele wiadomosci prywatnych i...za nic nie chcesz sie zabrac. Wiem ze nerwica jest ciezka ale powiedzmy sobie cos szczerze, wyleczenie sie z tego musi wyjsc od Ciebie, nie ode mnie nie od innych ani nawet nie od psychologa tylko od ciebie.
Dlaczego wkleja sie linki? Bo w wielu wypadkach by trzeba pisac to samo. Bo rady sa te same, to sie nie zmienia co chwila, smiem nawet twierdzic ze nie zmienilo sie to od lat.
Miales pretensje do mnie ze telefonu nie chce podac ze spotkac sie nie chce, bo prawda jest taka ze ja jestem po prostu gosciem ktory poradzil sobie z zaburzeniem za pomoca rad innych, terapii ale nie jestem zawodowcem w tym, nie chce sie wiklac w prowadzenie terapii u kogos a tego ty potrzebujesz i wymagasz od innych. To jest niesprawiedliwe po prostu i tyle.
Popisac na forum to jedno a spotykac sie przelamywac lęki, rozmawiac przez telefon to zupelnie inna kwestia. Zobacz ile tu jest osob, kto mialby to ogarniac? Ja jestem ciekaw czy jak Ty z tego wyjdziesz to chociaz raz wejdziesz na forum.
Watpie, bedziesz pisal ze nie ma po co i bezsensu tu siedziec.
Forum rozwijaja osoby ktore cos wiedza i cos moga doradzic ale to sa zwykli ludzie a nie terapeuci. Nie wymagaj za duzo po prostu. Zacznij wymagac wiecej do siebie.

Kiepksie dzialanie forum

: 1 czerwca 2014, o 21:39
autor: damiann
Najwieksza wada tego forum jest to ze wchodzac tu i czegos sie chcac dowiedziec musze wiklac sie w czytanie innych osob zaburzonych. Wolalbym wejsc dostac odpowiedz od kogos konkretnego i wyjsc.
Bez koniecznosci wczytywania sie w zawilosci psychologiczne innych ludzi. Wejsc, dostac co chce i wyjsc. Tak to powinno wygladac.

Po co jest to forum?

: 1 czerwca 2014, o 21:40
autor: Victor
Forum to nie kobieta lekkich obyczajów.

Sensem tego forum jest aby czytać, przemyśleć, wdrożyć po swojemu.

Po co jest to forum?

: 1 czerwca 2014, o 21:59
autor: pomarancza
Poszukaj zatem suchych artykułów w internecie,zeby wiedzieć jak to zrobić. Albo udaj się do jakiegoś specjalisty. Na forum wypowiadają się różni ludzie, każda historia jest inna - bo od tego jest FORUM.
Ja jestem tu stosunkowo niedługo,ale poznałam kilka pomocnych osób zarówno pw jak i na forum ogółem. Uważam, że forum jest pomocne! Tylko trzeba chcieć, bo na nerwicę nie ma recepty jednoznacznej. Nikt Ci nie każe brać codziennie witamin rpzez tydzień i przejdzie. Możesz czytać tylko temat ozdrowieńców i tam dopytywać.
Pozdrawiam

Po co jest to forum?

: 1 czerwca 2014, o 22:24
autor: damiann
Na pewno jest wiecej takich osob ktore by chcialy miec po prostu szybkie odpowiedzi konkretnie dla siebie. A tak forum jest nieprzyjazne dla kazdego.

Po co jest to forum?

: 1 czerwca 2014, o 22:27
autor: N-e-r-w-u-s
Posłuchaj forum to nie psychoterapia która odburza forum to nie gabinet psychiatry, po diagnoze idz tam. A jesli bedziesz ją mial przyjdz do nas z tym to po pierwsze.
My mozemy tylko poradzic pomóc. wesprzec ale jesli Ty tak podchodzisz do tego ze chcesz antidotum to sory bardzo ale my nie mamy tego bo tak samo mamy nerwicę.

Po co jest to forum?

: 1 czerwca 2014, o 22:28
autor: Divin
Nerwus, pisz za siebie, specjalnie powstała grupa odburzeńców żeby było widoczne że nie wszyscy tu mają jeszcze nerwice. :DD

Po co jest to forum?

: 1 czerwca 2014, o 22:30
autor: ssaa
Antidotum jest i sa nim wlasnie rozmaite posty a jesli damian nie chce poswiecic czasu na ich przeczytanie to widac tak bardzi nie cierpi.
Jak cierpiala to czytalam i szukalam dla siebie co sie da. Nie mozna byc takim egoista damianie, bo jesli chcesz taka forme pomocy tylko dla siebie to masz ja w gabinetach i trzeba za nia zaplacic.
Cierpialam na nerwice z agorafobia i dd, tylko dzieki temu forum nie mam agorafobi wychodze juz wszedzie!! Zostalo mi dd ale wiem ze to tez minie.
Wiec jak widzisz mozna tu znalezc cos dla siebie ale trzeba wlasnie chciec jak mowili poprzednicy.

Po co jest to forum?

: 1 czerwca 2014, o 22:31
autor: N-e-r-w-u-s
No tak nie wszyscy ale kazdy kiedys mial lub nadal ma cos. Wszyscy jedziemy albo jechalismy jednym wózkiem także wiadomo ze z tego sie wychodzi :DD

Po co jest to forum?

: 1 czerwca 2014, o 22:31
autor: Lipski
Przepraszamy Cię Damianie że ludzka psychika jest tak złożona że nie da się o niej mówić prosto i konkretnie, choć tu na forum i tak wszystko jest chyba wytłumaczone najprościej jak się da...

Po co jest to forum?

: 6 czerwca 2014, o 16:00
autor: damiann
A jednak nadal uwazam ze jesli forum mialoby byc bardziej pomocne to powinny byc grupy, no jedna osoba ktora zna dobrze ten temat mialaby ze 4 wychowankow i np dwa razy w tygodniu z nimi rozmawiala.
I wtedy by to mialo sens ogolny a tak kazdy gada z kazdym i nic konkretnego, jedynie akceptacja albo leki....