Strona 1 z 1

Przemoc, depresja i sny.

: 14 października 2025, o 14:07
autor: kalunta
Jako osoba o korzeniach DDA od wielu lat cierpię na depresję
Jako dziecko/młodzieniec doświadczyłem przemocy - zarówno w tzw rodzinie pochodzenia jak i że strony rówieśników. W obu przypadkach była to zarówno agresja fizyczna jak i psychiczna. Sceny z ta przemocą w różnych konfiguracjach śnią mi się po dziś (mam obecnie 56 lat). Jestem w trakcie terapii indywidualnej.
Ciekaw jestem czy wraz z biegiem tej terapii zjawisko tych koszmarów sennych będzie się chociaż zmniejszać? A może kiedyś calkiem wygasnie?
Zapraszam do dyskusji w tym obszarze.



Pozdrawiam

Re: Przemoc, depresja i sny.

: 14 października 2025, o 14:16
autor: Vetta
Jeżeli będziesz wzrastał w środowisku w którym panuje miłość, pewnie koszmary wygasną.

Pozdrawiam

Re: Przemoc, depresja i sny.

: 14 października 2025, o 14:20
autor: kalunta
Vetta - chyba nie doczytalas mojego posta - mam 56 lat wiec o dorastaniu raczej nie ma mowy.

Re: Przemoc, depresja i sny.

: 14 października 2025, o 14:22
autor: Vetta
Uważam że całe życie się dorasta, dojrzewa w miłości by być gotowym na wieczne życie ;)

Re: Przemoc, depresja i sny.

: 14 października 2025, o 14:32
autor: kalunta
Rozumiem.
A mozesz zajrzec na watek:
DDA – poczucie krzywdy i pytanie dlaczego.
(dda-poczucie-krzywdy-pytanie-dlaczego-t20671.html)
?


Ciekaw jestem twojego zdania w tej sprawie.


Pozdrawiam

Re: Przemoc, depresja i sny.

: 14 października 2025, o 14:50
autor: Vetta
Wypowiedziałem się, pozdrawiam.

Re: Przemoc, depresja i sny.

: 14 października 2025, o 15:58
autor: Nostromo
ja pomimo że czuje się już jako tako wylecznoy, koszmary pozostały ale jest ich zdecydowanie mniej, to już tak chyba pozostanie by dawać znak o swoich korzeniach

Re: Przemoc, depresja i sny.

: 14 października 2025, o 17:20
autor: kalunta
Nostromo = dziekuje bardzo za twój wpis.


Pozdrawiam