DDA – poczucie krzywdy i pytanie dlaczego.
: 21 września 2025, o 15:10
Jako osoba o korzeniach DDA od wielu lat cierpię na depresję oraz mam poczucie krzywdy i zadaję sobie pytanie „dlaczego mnie to spotkało – po co były cierpienia przez które przeszedłem i przechodzę nadal?”
Pytania te zadawałem zarówno sam sobie jak i zadawałem je terapeucie. Odpowiedzi z obu tych źródeł w zasadzie były bardzo podobne (o ile dobrze zrozumiałem przekaz terapeuty). Mianowicie odpowiedzi te sprowadzają się do przejścia na pewien poziom mistycyzmu. A mianowicie – nie da się odpowiedzieć na te pytania w kategoriach ściśle racjonalnych (a może ktoś z Forumowiczów to potrafi i zechce się tym podzielić?). Można natomiast odpowiedzieć na te pytania w kategoriach w pewnym sensie mistycznym. Mianowicie zakładając, że istnieje Bóg (w jakiejkolwiek postaci) można przyjąć, że zesłał na mnie te cierpienia, kierując się logiką/przyczynami znanymi wyłącznie sobie, których człowiek jako istota „niższa” nie jest w stanie zrozumieć.
Co o tym sądzicie?
Będę wdzięczny za odniesienie się do tych przemyśleń.
Pozdrawiam serdecznie
Pytania te zadawałem zarówno sam sobie jak i zadawałem je terapeucie. Odpowiedzi z obu tych źródeł w zasadzie były bardzo podobne (o ile dobrze zrozumiałem przekaz terapeuty). Mianowicie odpowiedzi te sprowadzają się do przejścia na pewien poziom mistycyzmu. A mianowicie – nie da się odpowiedzieć na te pytania w kategoriach ściśle racjonalnych (a może ktoś z Forumowiczów to potrafi i zechce się tym podzielić?). Można natomiast odpowiedzieć na te pytania w kategoriach w pewnym sensie mistycznym. Mianowicie zakładając, że istnieje Bóg (w jakiejkolwiek postaci) można przyjąć, że zesłał na mnie te cierpienia, kierując się logiką/przyczynami znanymi wyłącznie sobie, których człowiek jako istota „niższa” nie jest w stanie zrozumieć.
Co o tym sądzicie?
Będę wdzięczny za odniesienie się do tych przemyśleń.
Pozdrawiam serdecznie