Strona 1 z 1

Wyjasnienie - część 1

: 22 marca 2014, o 19:15
autor: Victor
Tutaj krótko chcę napisać, iż opisywanie derealizacji i depersonalizacji ma charakter informacyjny dla tych, którzy odczuwają te stany odcięcia i zastanawiają się czym one są.
Nie ma to na celu straszenie typu, iż "o boże mam derealizacje, straszne okropne zaburzenie!"
W żadnym razie nie ma to tutaj takiego celu, tylko wręcz odwrotnie
"O boże mam tylko stany derealizacji, czyli stany odpowiedzi na lęk, który jest spowodowany stresem, nerwicą, depresją, to nic strasznego!"

Pisze to z uwagi aby to co się tutaj przeczyta nie służyło do nakręcania się na derealizację jako straszną chorobę czy zaburzenie wzięte z kosmosu.
Derealizacja nie jest chorobą, jest zaburzeniem tylko wtedy kiedy się jej boimy i źle do niej podchodzimy ale to będzie wyjaśnione w tematach w tym dziale.
Derealizacja i wszelkie objawy odrealnienie, nierealności, dziwności itp są odpowiedzią na stres i lęk spowodowany nerwica, atakiem paniki czy jakąś traumą.
Stany derealizacji są jak adrenalina w organizmie, adrenalina w momencie stresu ma pewne zadania, przyspiesza serce, oddychanie itp. a stany derealizacji i jej objawy mają za zadanie w obliczu lęku odciąć nas i nasze emocje, kiedy umysł nie jest w stanie już dłużej znosić negatywnych emocji, czyli stresu, lęku, napięcia, zbyt dużej ilości problemów itp.

Tak więc bez paniki i nakręcania, stanów nierealności nie należy się bać i cóż...milej :^ lektury.